a tak szumnie było mówione ze sa zwarci i gotowi do zimy i jak co roku zaskoczeni

00

Na pierwszej fotce widać al. 3-go Maja z odmrożona jezdnią. Kto tamtędy przejeżdżał był obrzucany przez piaskarkę żwirem po karoserii. Nic dodać nic ująć ale takie prace skoro od kilku dni występują temperatury poniżej zera należało wykonać we wczesnych godzinach rannych kiedy był mały ruch a nie po 9 kiedy jezdnia zamieniła się w lodowisko. O godz. 10:45 ul. Sienkiewicza w dół jadąc od strony urzędu miasta na prawym pasie jezdni nie można było wyhamować tak było ślisko. O innych ulicach nie wspomnę jak ul.Częstochowska od Narutowicza w prawo gdzie jest pod górę. Samochody się ślizgały. A władze się jak zawsze we właściwy dla siebie sposób wytłumaczą.

00

Dziś po godz. 14 widziałem taką nowoczesną piaskarkę na chodniku w Al. Armii Krajowej przy ul. Słowackiego - jechała półciężarówka z piaskiem. Na skrzyni ładunkowej siedział facet z szufelką, przy pomocy której posypywał chodnik ww. piaskiem.
A podobno Prawo o ruchu drogowym zakazuje przewożenia osób na skrzyni ładunkowej ciężarówek. Czyżby w Piotrkowie obowiązywało inne prawo?

00

Skoro piaskarki nie wyrabiają to proponuję,wysypać piasek obok skrzyżowań ,dać łopatę i niech posypują....Pozdrawiam MZDiK..

00

Pan Żak pracował w referacie drogownictwa na tym samym stanowisku co obecnie w MZDiK kiedy naczelnikiem był Albin Chomicki. Jak widać poza miejscem siedziby firmy nic się nie zmieniło. Gratuluję takich zatroskanych pracowników jak pan Żak i inni z panem dyrektorem Marusińskim włącznie.

00