Informację przekazał generał Stanisław Burza-Karliński, który twierdzi, że wieloktrotnie już probował się dowiedzieć więcej w tej sprawie.
- Owego czasu śledztwo w tej sprawie prowadziła Służba Bezpieczeństwa. Do tej pory żyje w Piotrkowie pułkownik, który był przez pewien czas szefem SB, ale nie wiem czy będzie chciał coś mówić na ten temat - przyznaje.
Słowa generała potwierdził także Piotr Gajda z piotrkowskiego Muzeum. Sądzi, że sprawy nie należy lekceważyć, ponieważ już w latach dziewiędziesiątych rozważano sprawdzenie studni.
- Wielki Czwartek, czyli początek Świętego Triduum Paschalnego
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły
- Kolejne ulice Piotrkowa zyskują nową jakość
- Rekordowa kadencja
- Były już prezes kontra PSM