Kociak nie przeżył powitania Nowego Roku

Bełchatów Poniedziałek, 04 stycznia 202177
Fajerwerki i huczne powitanie Nowego Roku, czyli coroczna tradycja, dla zwierząt zazwyczaj oznacza traumatyczne przeżycie. W tym roku w Bełchatowie zakończyło się śmiercią kota - podopiecznego Fundacji Kocia Klitka.
fot. FB / Fundacja Kocia Klitka fot. FB / Fundacja Kocia Klitka

- Jeden z moich podopiecznych nie przeżył prymitywnych zabaw z petardami - napisała na swoim profilu Facebookowym Marta Matuszewska, prezes Fundacji.

 

W niewybrednych słowach poprosiła też swoich znajomych z portalu społecznościowego o opuszczenie tego grona, jeśli popierają używanie fajerwerków w Sylwestra.


Karmel, jeden z kotów, którymi opiekowała się Marta Matuszewska, wystraszył się noworocznych wystrzałów na tyle, że schował się do szafy. Chwilę później opiekunka znalazła już tylko jego martwe ciało. - Każdemu kto odpalał petardy na osiedlu Żołnierzy POW w Bełchatowie, życzę by karma za śmierć Karmela go dopadła - napisała na profilu Fundacji Kocia Klitka.


Jednocześnie we wpisie znalazł się apel o pomoc w poszukiwaniach działki, którą właścicielka fundacji chce kupić, by zbudować na niej nową siedzibę wraz z azylem dla kotów.

POLECAMY


Zainteresował temat?

3

12


Komentarze (77)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość_kot ~gość_kot (Gość)04.01.2021 18:00

Fundacji, przewraca się w głowie z takim wpisami. Mam też koty które oglądały fajerwerki z parapetu i były bardzo zainteresowane.
Zwierzęta jak człowiek - nie da się wszystkim dogodzić a tradycją tradycja niech zostanie.

83


gość_szkoda, szkoda ~gość_szkoda, szkoda (Gość)04.01.2021 13:39

,,Każdemu kto odpalał petardy na osiedlu Żołnierzy POW w Bełchatowie, życzę by karma za śmierć Karmela go dopadła'
Przykro mi, ale nie jem karmy. A na przyszłość proszę lepiej zaopiekować się kotem

1311


Violeetta ~Violeetta (Gość)04.01.2021 14:33

Ta pani powinna ponieść odpowiedzialność za brak wyciszenia dla zwierzęcia.Ja mam koty i postarałam się,aby miały ciszę i spokój w ten dzień.Jak ktoś nie ma pojęcia jak to robić to nie powinien się tym zajmować.

218


gość_tommy ~gość_tommy (Gość)04.01.2021 17:28

Nie ma większych problemów to miasto, serio? Ludzie strzelali od wieków i nikt się tak nie rozstrząsał nad tym. Zrobił się z tego dobry biznes w postaci leków na uspokojenie dla zwierząt itp itd.

72


filozof ~filozof (Gość)04.01.2021 16:58

Może miał choroby współistniejące ?

112


gość_i ok ~gość_i ok (Gość)04.01.2021 15:47

Moje dwa koty przespały noc sylwestrową na fotelu. Tylko wychodząc o północy podgłosiłem tv, wracając 15 min po północy nadal spały w tych samych pozach.

100


Lucyfer ~Lucyfer (Gość)04.01.2021 16:36

News dnia!

92


gość2 ~gość2 (Gość)04.01.2021 15:02

Należę do osób, które nigdy w życiu nie wydały pieniędzy na fajerwerki. Wolę kupić sobie coś ładnego.

133


nie no ~nie no (Gość)04.01.2021 15:40

artykuł o kocie. coraz lepiej

112


franco ~franco (Gość)04.01.2021 15:21

Mój kotek jest wychodzący, ale w Sylwestra zrobiłem mu szlaban na nocne patrole.

80


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat