Jeszcze zima, a oni już łatają dziury

Tydzień Trybunalski Sobota, 08 stycznia 201127
Jeszcze nie skończyła się zima, a już wiadomo, że piotrkowski Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji niemało wyda na remonty dróg. Oby tylko na wszystkie wystarczyło. Najwięcej pracy drogowcy powinni wykonać na kilkukilometrowym odcinku jednej z głównych tras Piotrkowa.
fot. ePiotrkow.plfot. ePiotrkow.pl

Z pracami modernizacyjnymi drogowcy zwykle czekają do wiosny. Gdy nadchodzi odwilż, zabierają się do ostrej, kilkumiesięcznej pracy i łatają dziury na drogach. Na tych piotrkowskich z pewnością pojawią się pozostałości po zimowej aurze, bo już teraz zawieszenie każdego samochodu odczuwa jej skutki. W tym roku sytuacja jest chyba wyjątkowa, bo zima trzyma – a drogowcy już łatają ubytki w piotrkowskich jezdniach.

 

Najgorzej na głównej trasie

 

Nie da się ukryć, że najgorzej jest z Al. Sikorskiego. Kiedy wjeżdżamy do miasta od strony Bełchatowa, witają nas mało sympatyczne huknięcia amortyzatorów, powodowane co kilkanaście metrów przez poprzeczne garby i wybrzuszenia asfaltu. Tak jest i dalej w Al. Piłsudskiego i Al. Kopernika, aż do skrzyżowania z ulicą Sienkiewicza. Do tego jazdę utrudniają niemałe dziury – szczególnie dające się we znaki tuż przed wiaduktem w Al. Piłsudskiego. Widać, że władze miasta zauważyły potrzebę szybkiej reakcji na zły stan drogi, ponieważ jeszcze przed minionymi świętami Bożego Narodzenia zaczęto drogę naprawiać. To trwało około tygodnia, bo po świętach również w Al. Sikorskiego można było zauważyć ekipę drogowo-remontową. Teraz widać, że albo prace zostały niedokończone, albo kiepsko wykonane. Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku, z tym, że tylko do skrzyżowania omawianej jezdni ze skrzyżowaniem z Al. Armii Krajowej.

- Miejscami asfalt podniósł się do góry, powstały garby, których przyczyną najprawdopodobniej był mróz. Droga jest już w tym miejscu wysłużona. Woda podeszła pod asfalt. Podbudowa ulicy jest sztywna i dlatego zamarzająca woda wypchała go ku górze – stwierdził Ryszard Żak z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. W ubiegłym roku nie wykluczano frezowania całej długości jezdni i położenia nowej warstwy asfaltu. Poprzestano jednak na doraźnym frezowaniu wybrzuszeń. Jakie prace planowane są teraz? Tego jeszcze nie wiadomo. Koncepcja prac jest opracowywana. Ryszard Żak przyznał, że tak naprawdę możliwe są obydwa warianty proponowane w ubiegłym roku. Według MZDiK najkorzystniejszym wyjściem byłoby frezowanie całej długości wszystkich pasów ruchu i nałożenie świeżej warstwy asfaltu. Jednak koszt takich prac jest bardzo duży. Jedno jest pewno – stan drogi musi ulec poprawie.

 

Drogi miejskie już pod opieką drogowców

 

Również na ul. Wojska Polskiego drogowcy rozpoczęli modernizację. Łatanie dziur miało miejsce choćby we wtorek przed skrzyżowaniem z ulica Polną. - To dobry znak, ale zaskakujący i dziwny widok. Wiosny jeszcze nie widać, a tutaj już prace na drodze. Nie ma co jednak narzekać, tylko się cieszyć, że już o tym pomyślano. Zobaczymy tylko, czy na wszystkie naprawy wystarczy pieniędzy – stwierdza pan Józef obserwujący drogowców przy pracy. Tych, jak na razie, nie powinno zabraknąć, bo opady śniegu są obecnie sporadyczne, więc pługi czekają tylko w pogotowiu. A wiadomo – im mniej na akcję zima – tym więcej na późniejsze modernizacje dróg.

 

Status quo

 

Kierowcy tradycyjnie najbardziej narzekają na feralny odcinek ulicy Dmowskiego w pobliżu trasy N-S. Czy w tym miejscu sytuacja ulegnie poprawie? To obiecywano od dawna. W ubiegłym roku te większe dziury załatano. Teraz nie ma już w tym miejscu śniegu i kilka dużych wyrw już pojawiło się w jezdni. Jak udało się nam ustalić, nie do końca jeszcze wiadomo, kiedy i czy w ogóle zostanie przeprowadzona kompleksowa modernizacja ulicy Dmowskiego.

Tradycyjnie - jak tylko pogoda będzie bardziej przychylna, a i pieniędzy na prace drogowe nie zabraknie - Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji zabierze się ostro do pracy. Z pewnością, jak co roku, będzie co robić.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (27)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

klet ~klet (Gość)09.01.2011 08:21

"lukch" napisał(a):
Chociaż cała trasa od koniczynki aż do ronda Sulejowskiego, razem z tym rondem jest do zerwania i położenia od nowa, razem z całą podbudową drogi.


Oszalałeś ! Chcesz miasto wprowadzić w gigantyczne zadłużenie na setki lat ! Kto to potem spłaci emeryci i renciści ?! :D
Ale masz rację.

00


lukch ~lukch (Gość)09.01.2011 01:22

Czyli jednak redakcja czyta moje (i wielu innych forumowiczów) wypociny na forum. Dzisiaj ponownie zwalniałem do 30/40 km/h po powrocie z S8 i zdziwienie, że jednak połatali. Brawo! Chociaż cała trasa od koniczynki aż do ronda Sulejowskiego, razem z tym rondem jest do zerwania i położenia od nowa, razem z całą podbudową drogi. Tak jak na Sulejowskiej czy Curii-Skłodowskiej (nie tak jak w Al. Kopernika od 3-go Maja do połowy odległości do ronda). Wylewanie asfaltu na pofalowaną drogę nie jest dobrym pomysłem.

00


Ziiom ~Ziiom (Gość)08.01.2011 23:41

Polecam jazde ulica Dmowskiego za piioma :] prawdzie rodeo IHAAA !!!

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)08.01.2011 21:42

"Aman" napisał(a):
To naturalne ograniczniki prędkości.


Te naturalne ograniczniki prędkości mają fachową nazwę: leżący policjanci. Nie uważam tego określenia za zbyt szczęśliwe.
Leżący policjant z niczym pozytywnym mi się nie kojarzy.
Ale leżący prezydent, owszem, już prędzej.

00


Aman Amanranga08.01.2011 20:29

Cytuję:
Kiedy wjeżdżamy do miasta od strony Bełchatowa, witają nas mało sympatyczne huknięcia amortyzatorów, powodowane co kilkanaście metrów przez poprzeczne garby i wybrzuszenia asfaltu.

To naturalne ograniczniki prędkości.

00


anigav ~anigav (Gość)08.01.2011 20:27

http://www.bareja.neostrada.pl/sounds/ile.wav

00


Ziomek z PTB ~Ziomek z PTB (Gość)08.01.2011 19:48

No to panie Chojniak trzeba wystąpić o dotacje do unii na generalną modernizację ulicy Sikorskiego i Dmowskiego. Ale ja już znam odpowiedź pana prezia. "Jest to nieopłacalna inwestycja".

00


rrrrrr ~rrrrrr (Gość)08.01.2011 17:47

Sikorskiego to juz do niczego sie nie nadaje....

00


klet ~klet (Gość)08.01.2011 17:23

"adasf" napisał(a):
mój 7 letni syn mówi tato to się będzie trzymało???


Nie dobijaj "krawców" od łat. Widać dziecko ma więcej rozumu :D
Dodajmy jeszcze ul: Przedborską, Zalesicka, Żeromskiego, Śląską, Krakowskie Przedmieście, Próchnika, Piastowska :)

00


adasf ~adasf (Gość)08.01.2011 17:19

Proponuję dopisać kolejne ulice, j daję Roosvelta, żelazną, przemysłową, Sikorskiego już jest w artykule.
Ps. uwielbiam widok jak koledzy wrzucają masę asfaltową w kałużę, mój 7 letni syn mówi tato to się będzie trzymało???

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat