Inspekcja skontroluje również osobówki

Strefa FM Poniedziałek, 07 lutego 201126
Uwaga kierowcy! Dotychczas funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego mogli sprawdzać tylko auta ciężarowe...
fot. archiwum fot. archiwum "TT"

… ale od niedawna mogą kontrolować również kierowców aut osobowych. Wszystko to za sprawą nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym.


Na razie inspektorzy ITD nie mogą jednak wystawiać mandatów.

Niewykluczone, że wspomniane rozporządzenie wejdzie w życie jeszcze w tym miesiącu, a co o nowych uprawnieniach ITD sądzą piotrkowscy kierowcy?

Przedstawiciele Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego zapewniają, że mimo zmian priorytem pozostaną dla nich kontrole aut ciężarowych.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (26)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

kooo ~kooo (Gość)09.02.2011 15:14

Może jest jakaś ładna pani Inspektor :) i będzie się umawiać :)

00


Aman Amanranga07.02.2011 23:17

"zet" napisał(a):
Na razie inspektorzy ITD nie mogą jednak wystawiać mandatów.

To po cholerę będą nas kierowców zatrzymywać? Czyżby chcieli się z nami umawiać na randki?

00


zet ~zet (Gość)07.02.2011 19:52

"broda" napisał(a):
Czarni nie mogą używać radaru

i dobrze :D

00


Łukasz Łukaszranga07.02.2011 19:11

Kompletna bzdura!niedługo straż pożarna nas będzie kontrolować,a może kolejaże hehe..przecierz to też mundurowi.

00


Aman Amanranga07.02.2011 18:01

"broda" napisał(a):
A może wróćmy do początku i zacznijmy to wszystko od nowa???

Tak tylko milicja nas uratuje.

00


broda ~broda (Gość)07.02.2011 17:39

To wszystko staje na głowie.
Czarni nie mogą używać radaru, inspekcja nie może wystawiać mandatu, a policja od czego jest?
Co za idiota wymyśla durne przepisy zapominając o przepisach wykonawczych?
A może wróćmy do początku i zacznijmy to wszystko od nowa???

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga07.02.2011 17:34

"luna" napisał(a):
Zgadza się, a one są najlepszą, najprawdziwszą wizytówką obecnego prezydenta. I co on by też on bidny zrobił, gdyby dość duża grupa mieszkańców miasta zażądała - ot tak, wprost, bezpośrednio i kategorycznie - likwidacji tej bydlęcej atrapy transportu??

A jak to właściwie z nimi jest? Kiedyś była mowa, że pojazdami nie będącymi autobusami komunikacji miejskiej można obsługiwać tę komunikację do końca 2010 roku. Rok 2010 już się skończył i nic? Czy ktoś wie, do kiedy oni mają zezwolenia?

00


Tartu Tarturanga07.02.2011 13:57

"P51" napisał(a):
"zawijce" na drzewie


Wszystko jest dla ludzi tak samo jak alkohol - nik nie wprowadzi zakazu bo ... jakiś wsiądzie po nim za kierownice.
Podobnie z cb radiem.
Miśki cy krokodylki stoją po to aby kierowcy zdjeli noge z gazu i jak się poinformują o tym na cb radiu to działania policji przyniosą oczekiwany skutek jakby na to nie patrzyć - podobnie jak postawienie i oznakowanie fotoradarów w niebezpiecznych miejscach.
Ale faktem jest, że w naszym kraju policja stoi w krzakach w zupełnie absurdalnym miejscu - jak za wiadukten na 12 w strone czy przed Twardosławicami - tylko polują taka prawda.
Tak że jak się to podsumowuje CB radyjko to same zalety :)
ogromna pomoc i najlepiej jakby każdy je miał :)
A jak najbardziej niech rozsadek bierze góre :) i niech każdy rosądny zaopatrzy się w cb radyjko - nawet czasem Ty możesz powiedzieć komuś - słuchaj stary zwolnij ... może komuś to da do myślenie :)
Szerokości mobilki :)

Komentarz był edytowany przez autora: 07.02.2011 13:58

00


P51 ~P51 (Gość)07.02.2011 13:25

"Tartu" napisał(a):
Trzeba jakoś sobie pomagać !!!


Jasne, byleby nie w późniejszej "zawijce" na drzewie...;->

"Aman" napisał(a):
W tamtym roku w lato jechałem koło 2 w nocy przez Bory Tucholskie. Powiem Ci, że co kilka kilometrów jakiś zwierzak na drodze. To lis, to sarna. Prawdziwa masakra. Trzeba jechać w takich miejscach tak ostrożnie. CB się przydało bo co prawda nie było wielu aut ale zawsze ktoś dał namiar, że coś tam widział w danym miejscu.


Ja też tak miałem ; w nocy przez drogę przebiegało stado saren - tylko im oczka świeciły,niesamowity widok ;-)
Ale to tak jak z gołoledzią - w zimie,nad ranem, w nocy - wiadomo,że może być.W lesie - wiadomo,że przebiegają zwierzęta...
Czy nie lepiej ufać własnemu rozsądkowi, a nie temu,co mówią w radio...? ( i TV też ;-) ) ?
No bo co po komunikacie,że na 2 kilometrze za Mysikiszkami w lesie widział ktoś na drodze dzika...?
Można równie dobrze zderzyć się z sarną 2 kilometry dalej - czyż nie...??? ;->

00


Aman Amanranga07.02.2011 12:33

"Tartu" napisał(a):
zawsze można powiedzieć że jakieś zwierzki się kręciły koło drogi itp :))

W tamtym roku w lato jechałem koło 2 w nocy przez Bory Tucholskie. Powiem Ci, że co kilka kilometrów jakiś zwierzak na drodze. To lis, to sarna. Prawdziwa masakra. Trzeba jechać w takich miejscach tak ostrożnie. CB się przydało bo co prawda nie było wielu aut ale zawsze ktoś dał namiar, że coś tam widział w danym miejscu.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat