- Akcja krwiodawstwa przyciągnęła ponad 40 osób
- Moc atrakcji w Mediatece 800-lecia
- Dni Wolborza będą przebojowe!
- Zderzenie dwóch aut na Wojska Polskiego
- Zmiany w Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie
- Dzielnicowy zatrzymał oszustów
- Czas na pomysły mieszkańców. Wystartowała kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego
- Mażoretki królowały w Sulejowie
- Oficjalne wyniki wyborów. Juliusz Wiernicki nowym prezydentem Piotrkowa
Gimnazja - wyniki niepokoją
W całym kraju średnia z egzaminu wyniosła ledwie 57 pkt na 100 możliwych.Średnia z woj. łódzkiego była minimalnie lepsza - 58 pkt. 30,50 pkt przeciętny uczeń z naszego regionu zdobył za część humanistyczną, 27,51 za ścisłą.
- Ale w tym roku część matematyczno-przyrodnicza poszła lepiej niż poprzednio. Gorszy wynik niż w 2007 r. odnotowaliśmy za to w części humanistycznej - mówi Janina Skibicka, dyrektor OKE w Łodzi. Co zaniepokoiło ją najbardziej? Zadanie nr 32, czyli forma literacka, za którą można było dostać aż 16 punktów.
- Pojawiła się charakterystyka i uczniowie spisali się mizernie. Podobnie było w 2003 r. Nauczyciele winni zwrócić więcej uwagi na inne formy literackie, a nie tylko na rozprawkę - kończy Skibicka.
Zadanie nr 32 dotyczyło bohaterów "Syzyfowych prac" lub "Kamieni na szaniec", jednak część młodzieży nie przerabiała na lekcjach obu lektur. W regionie łódzkim ten problem dotyczył 73 uczniów z pojedynczych klas w trzech szkołach w Gimnazjach nr 26 i 42 w Łodzi i w Żarnowie.
Trzecioklasiści, którzy nie przerobili tych lektur, często próbowali o nich coś napisać. Efekt był mizerny. Uczniowie pechowej klasy z Gimnazjum nr 26 za zadanie nr 32 przeciętnie dostali 1,9 pkt na możliwych 16.
Ich koledzy z Żarnowa pod Opocznem już 6. Bez omówienia lektur młodzi żarnowianie zbliżyli się więc do dramatycznie niskiej średniej ogólnopolskiej z wypracowania, która wyniosła 6,82 pkt.
- Nawet gdybym nie czytała "Kamieni na szaniec", to i tak bym sobie poradziła - mówi pewnie Martyna Kowalczyk ze społecznego gimnazjum przy ul. Inżynierskiej w Łodzi. Na 50 punktów z części humanistycznej otrzymała... 50. Gimnazjum Martyny w części humanistycznej okazało się najlepsze w województwie. Inna niepubliczna placówka z Łodzi - przy ul. Babickiego - przegoniła pozostałe w części matematyczno-przyrodniczej.
- Niepubliczne szkoły to klasy po kilkunastu uczniów i lepsza baza dydaktyczna. Ale u mnie też można znaleźć ucznia, który z jednej części dostał 49 "oczek" - mówi Anna Stelmasiak, dyr. Gimnazjum nr 22 w Łodzi. I nie wyklucza, że jej szkoła postara się przywrócić palmę pierwszeństwa placówkom publicznym. Tegoroczne wyniki w części matematycznej Gimnazjum nr 22, liczące aż 196 trzecioklasistów, osiągnęło o 10 pkt lepsze od przeciętnej w województwie.
Wynikami egzaminów są zawiedzeni przedstawiciele Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie. - Szkoły najwyraźniej uczą sztampowo, pod testy. To dla układających zadania egzaminacyjne sygnał, że pytania muszą być bardziej różnorodne i zaskakujące - mówi Maria Magdziarz, szefowa CKE. I ostrzega, że w kolejnych latach na egzaminie będą wymagane recenzje, opowiadania, sprawozdania. I oczywiście znów konkretne pytania o lektury.
Jakie konsekwencje czekają szkoły, które nie przykładały się do pracy z uczniami? Minister Katarzyna Hall mówi tylko: - We wszystkich szkołach kuratorzy będą indywidualnie wyjaśniać sytuację.
Maciej Kałach POLSKA Dziennik Łódzki
POLECAMY