Giełda przed giełdą?

Tydzień Trybunalski Sobota, 01 grudnia 201853
Zamiast jechać w sobotę na giełdę, lepiej zostawić auto na pobliskim parkingu... przed giełdą. Z punktu widzenia sprzedającego, pomysł wydaje się genialny, bo przecież w kieszeni zostaje 30 zł. Na całą sprawę inaczej zapatrują się mieszkańcy bloków przy Dmowskiego w Piotrkowie, gdzie cwani sprzedawcy notorycznie zajmują miejsca parkingowe.

Ładuję galerię...

Problem z miejscami parkingowymi w Piotrkowie jest powszechnie znany. W samym mieście zarejestrowanych jest prawie 60 tysięcy samochodów. Miejsc, w których brakuje parkingów jest sporo. Ciekawe zjawisko zauważyła piotrkowianka, która mieszka przy ul. Dmowskiego. Jak poinformowała na antenie radia Strefa FM, osoby, które chcą sprzedać samochód, zamiast jechać na giełdę, zostawiają pojazdy na parkingach, co z kolei utrudnia życie mieszkańcom pobliskich bloków.

 

- Od czwartku nie można tam zaparkować. Najprawdopodobniej sprzedawcy unikają w ten sposób opłaty za wjazd na teren giełdy. Niech ktoś się przejedzie w piątek wieczorem, to zobaczy, że na parkingu roi się od samochodów z kartkami "sprzedam". Gdy wracam z pracy, nie mam gdzie zaparkować. Tak samo, gdy ktoś chce do mnie przyjechać, również jest problem. Może ktoś by się w końcu za to wziął? To jest porażka! Trzeba jeździć nie wiadomo gdzie i szukać miejsca, a przecież te parkingi są dla mieszkańców i ich gości - mówiła w audycji Magiel mieszkanka Piotrkowa.

 

W świetle polskiego prawa Straż Miejska nie może podjąć interwencji w sprawie pozostawionych tam samochodów. - Jeżeli znajdują się na oznaczonych miejscach parkingowych, to nic nie możemy zrobić. Jedyna rada dla mieszkańców to wystąpienie do zarządcy drogi, aby umieścić tabliczkę, że parking jest dostępny na przykład dla mieszkańców bloku przy ul. Dmowskiego 30 - tłumaczy Jan Sońta, kierownik Referatu ds. Wykroczeń Straży Miejskiej w Piotrkowie.


Problem ten znany jest piotrkowskim strażnikom, którzy kierują na Dmowskiego swoje patrole. Nie było jednak żadnych podstaw do przeprowadzenia interwencji lub ukarania właściciela pojazdu. - Wielokrotnie służba dyżurna otrzymywała takie sygnały, jeździliśmy na miejsce i sprawdzaliśmy, a skutek był taki, że nie mogliśmy nic zrobić. Pojazd zaparkowany był prawidłowo i nie utrudniał ruchu drogowego. To, że posiadał kartki świadczące o tym, że jest przeznaczony na sprzedaż, nie jest żadnym wykroczeniem - wyjaśnia Jan Sońta.

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

4

0


Komentarze (53)

Szanowni czytelnicy, na czas trwania ciszy wyborczej wyłączyliśmy możliwość publikacji komentarzy, możliwość ta powróci po jej zakończeniu. I pamiętaj - 21 kwietnia widzimy się na wyborach! – Redakcja ePiotrkow.pl

Komentowanie zostało wyłączone.
gość ~gość (Gość)01.12.2018 11:04

Ludzie dajcie jakoś zarobić, handel napędza gospodarkę. Przecież jeżeli macie problem z lokalizacją kupcie inne mieszkanie. Tylko po co nagłaśniać taka sprawa obniżanie wartość swoich mieszkań. Pozdrawia Janusz

315


wojska polskiego ~wojska polskiego (Gość)01.12.2018 12:52

W tym mieście bedzie ciągle problem z parkowaniem bo włodarze nie mają żadnego sensownego pomyslu na rozwój. Nie można było remontując Wojska Polskiego zrobić miejsc parkinkowych wzdłuż całego ciągu ? Ożywiłoby to gospodarczo tą paskudną ulicę. Trzeba tylko troche chcieć i miec wizje. Zawęzić nieco jezdnie, wydzielić miejsca parkinowe, odpowiednio zorganizować ruch żeby się korki nie tworzyły. Kilkadziesiąt lokali, które leżą wzdłuż ulicy miałoby jakiekolwiek perspektywy na rozwój. Zamiast tego wymienili płyty chodnikowe na białą kostke, która już jest szara i brzydka jak te stare płyty. To działanie to nic innego jak utrwalenie na kolejne lata tego syfu, który jest na tej ulicy. Pewnie odcinek od przejazdu kolejowego w strone kauflandu tez bedzie taki piękny jak pozostała wyremontowana część.

100


gość ~gość (Gość)01.12.2018 12:34

jest to parking ogólnodostępny, znajduje sie w pasie drogowym

52


gość ~gość (Gość)01.12.2018 11:52

Zrubcie zakz wjazdu tylko nie dotyczy mieszkańców i po policję

40


gość ~gość (Gość)01.12.2018 12:16

Parking jest wspólny. Koniec tematu.

33


Strach się bać ~Strach się bać (Gość)01.12.2018 11:57

Straż miejska nic nie może, to po co nam ona ???
Nawet nie mogą uciszyć psa, który szczekaniem na balkonie zatruwa wielu osobom spokój !

52


gość ~gość (Gość)01.12.2018 11:05

Fakt że takie zachowanie sprzedających jest denerwujące ale Pani która się wypowiada o miejscu pod blokiem może wyjaśni do którego bloku owy parking należy. Miejsca powstały wraz z budową biedronki i wydaje mi się że to chyba do niej przynależy opisywany parking.

21


gość ~gość (Gość)01.12.2018 10:00

Niech placa jak w strefie parkowania i niema problemu pamietam jak kiedys po wichurze padlo drewo nagle wszystkie auta zniknęły

52


sokół ~sokół (Gość)01.12.2018 08:55

spuścić powietrze z kół (w żadnym razie nie przebijać opon) - żadnych konsekwencji a zaboli handlarzyka

46


ziutek ~ziutek (Gość)01.12.2018 08:36

Takie znaki nic nie dają. Przy bloku na ul. Iwaszkiewicza jest taki znak, a ludzie z sąsiednich bloków i tak tam parkują, ponieważ mają widok na swoje auto z okna, a ja przywożąc dziecko ze szpitala musiałem parkować dwa bloki dalej.

33


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat