Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 17. Jak informuje asp. Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji, pracownicy poczuli drażnienie w gardle, które miało być wywołane przez bezwonną substancję niewiadomego pochodzenia. Na miejsce została wezwana straż pożarna z Sulejowa i Piotrkowa. - Strażacy nie ustalili co to za substancja i skąd się ulatnia, dlatego wezwano jednostkę chemiczną z Łodzi. Ewakuowano cały sklep, nikt nie potrzebował pomocy medycznej - wyjaśnia asp. Izabela Gajewska.
- Prezydent ogłosił konkursy na stanowiska dyrektorów pięciu szkół
- Łódzka KAS znalazła w przesyłce ponad 45 tys. zł
- 15-latek chciał okraść drogerię
- Już w niedziele mażoretki z łódzkiego zawalczą o mistrzostwo w Sulejowie
- Nowy chodnik na Próchnika
- Akcja krwiodawstwa przyciągnęła ponad 40 osób
- Moc atrakcji w Mediatece 800-lecia
- Dni Wolborza będą przebojowe!
- Zderzenie dwóch aut na Wojska Polskiego