Piknik przebiegał pod hasłem „Od najmłodszych lat uczymy się obcować z przyrodą”. Były gry i zabawy, zwiedzanie ogrodu i wspólny poczęstunek, była też zabawa przy muzyce, inni grali w nogę. Dzieciaki otrzymały nawet drobne upominki. - Najmłodsi mieli też okazję poznać pracę działkowca, a ta w tym roku jest ciężka, bo wiosenne przymrozki spowodowały wiele zniszczeń w uprawach, w efekcie niektóre rośliny trzeba nasadzać od nowa – mówi Stefan Famulski, prezes Oazy.
- Roznosił ulotki, wpadł do piwnicy. Teraz radny leży w szpitalu
- Pracownicy magazynu będą protestować. Zablokują drogę krajową
- Wyburzają kamienicę, która uległa katastrofie budowlanej
- Minister docenił pracę piotrkowskiej studentki
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły