Tak jak w latach ubiegłych patronat nad imprezą objął wójt gminy Roman Miksa, który powitał wszystkich uczestników na boisku w sołectwie Rzepki. Następnie uczestnicy konno, na wozach i zaprzęgach przejechali do Szynczyc. Głównym punktem imprezy tradycyjnie jest gonitwa, podczas której konno ściga się lisa - jeźdźca z ogonem przypiętym do lewego ramienia. Ten, kto zerwie ogon, wygrywa i ma prawo wykonać rundę honorową wokół miejsca pogoni i za rok sam uciekać jako lis. W tym roku w rolę lisa wcielił się Artur Świda, który cierpliwie wodził pozostałych jeźdźców. Po wytrwałej ucieczce uległ niestety, lisią kitę przejął Paweł Jakubczyk, reprezentujący Stowarzyszenie Ułanów im. OWWP majora Hubala. Tradycyjne gonitwa zakończyła się dekoracją koni biorących udział w gonitwie, wręczeniem pucharu za schwytanie lisiej kity, nagród dla uczestników oraz biesiadą.
- Filmowe nowości na dużym ekranie
- Odkryj nowości w kinie Helios
- Michał Pałubski wystąpi dla sulejowskiej publiczności
- Helios zaprasza na moc filmowych atrakcji
- Wyjątkowy koncert specjalnie dla pań
- Helios kusi nowym repertuarem
- Zuchy i harcerze świętowali na piotrkowskim rynku
- Kolejne nowości na dużym ekranie
- Czas na młode talenty. Zgłoś się do konkursu OEA MOK