Dłutem malowane

Strefa FM Niedziela, 25 grudnia 201613
Mariusz Migasiński z Piotrkowa od kilku lat zajmuje się rzeźbiarstwem. Pasja, która początkowo rozwijała się dość niewinnie, szybko stała się sposobem na życie. Obecnie pan Mariusz nie wyobraża sobie dnia bez pracy w swoim warsztacie. W tym roku, przed świętami Bożego Narodzenia, wykonywał m.in. szopkę, która trafiła do kościoła w naszym regionie.

Ładuję galerię...

Skąd wzięło się zamiłowanie do tej dziedziny sztuki i jak długo zajmuje się pan rzeźbiarstwem?
Zajmuje się dopiero cztery lata, a jeśli chodzi o zainteresowanie, to nagle przyszło coś, co zachęciło mnie do dłubania. Zacząłem sobie przypominać dziecięce lata jak się w dłubało w korze. Najpierw zacząłem właśnie od kawałków kory, a potem przenosiłem się na coraz większe formaty. Może miałem jakieś ukryte zdolności. Gdy przeszedłem na rentę zacząłem poświęcać temu coraz więcej czasu i coraz bardziej się zagłębiać.

 

Ile czasu zajmuje wykonanie rzeźby? Wiadomo, że jest to uzależnione od rozmiaru, ale…
Różnie bywa. Czasami nad rzeźbą małą, dwudziestocentymetrową pracuje się tydzień, dwa tygodnie, a dużą rzeźbę można wykonać w trzy dni i w miarę dopracować w odpowiednich szczegółach.

 

Jakie rzeźby są najczęściej przez pana wykonywane?
Tu nie ma reguły. Wszystko zależy od życzenia klienta. Obecnie najczęściej padają pytania o rzeźbę ogrodową. Ludzie wracają do drzewa, przestają bawić się w sztuczne krasnale z plastiku. Najczęściej podobają się właśnie krasnale, sowy, rzeźbione ławeczki – coś w stylu rękodzieła w ogrodzie.

 

Zapewne przed świętami Bożego Narodzenia klienci zamawiają rozmaite ozdoby?
W tym roku pojawiła się oferta wykonania szopki. Miałem na to dwa tygodnie i na razie są zrobione trzy figury: Matka Boska, Józef i Dzieciątko. W przyszłym roku będą powstawać kolejne figury na następne święta.

 

Jak przebiega proces tworzenia takich figur?
Jest klocek drzewa, ma się jakiś wzór lub ewentualnie ma się w głowię wizję tego, co chcemy wykonać. Gdy zaczyna się prace to drewno samo podpowiada co z tego zrobić. Ułożenie słoi, wystający konar czy jakiś sęk i wyobraźnia podpowiada co z tym dalej zrobić.

 

Jakimi narzędziami posługuje się rzeźbiarz podczas pracy?
Jeśli chodzi o duże formy, czyli dwumetrowe i powyżej, to podstawowym narzędziem są piły spalinowe. Są specjalne frezarki do drzewa. A przede wszystkim to dłuta. Jest tak szeroka gama i wybór tych narzędzi, że rzeźbiarze nawet po dwudziestu latach rzeźbienia dokupują jakieś inne profile dłut.

 

Jakie drewno należy wybrać do stworzenia rzeźby?
Do małych form, czyli figurek po dwadzieścia i trzydzieści centymetrów, najlepiej nadaje się lipa. Z tego względu, że jest miękka. Przy dużych formach należałoby mieć deski lipowe i robić tzw. „klejonkę”. Wtedy nie będzie ona pękać, a jak wiadomo każde drzewo pęka. Rzeźby plenerowe i ogrodowe robi się z topoli, dębiny, praktycznie można wyrzeźbić z każdego drzewa mokrego. Ono z czasem popęka, ale to jest natura drzewa. Tego nie da się uniknąć.

 

Czy trafiło się kiedyś nietypowe zamówienie, które zapadło w pana pamięć?
Szczerze mówiąc to raczej nie. Zazwyczaj są to zamówienia na krasnala, orła, a czegoś takiego specyficznego jeszcze nie miałem. Teraz będę wykonywał dla znajomego rzeźbę św. Huberta w formie kapliczki, w dużym dwuipółmetrowym klocu drewna.

 

Jakie ma pan plany na najbliższy czas? Może ma pan pewien pomysł, który czeka na realizację?
Jest, ale nie chcę mówić na ten temat, aby nie zapeszyć. Jeżeli zacznę pracować nad tym pomysłem to trzeba będzie poświecić temu bardzo dużo czasu i przede wszystkim sporo wolnych chwil.

 

Rozmawiał Paweł Kwiatkowski

POLECAMY


Zainteresował temat?

7

1


Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

luzik luzikranga25.12.2016 18:15

Gdzie można kupić dłuta, które same malują? To pytanie do autora tekstu ("Dłutem malowane" - Adres: https://www.epiotrkow.pl/news/Dlutem-malowane,27200).
Dla pana Mariusza - gratulacje.

47


Dzięcioł ~Dzięcioł (Gość)26.12.2016 11:37

Trzeba dodać, że unikając rozgłosu, pan Mariusz pomaga również charytatywnie. W zeszłym roku mieliśmy jego rzeźbę na aukcji w Moszczenicy... Super człowiek - dużo robi dobrego pozostając w cieniu...

50


edzio ~edzio (Gość)25.12.2016 19:02

To już samochodzików Pan nie naprawia?

25


Jan ~Jan (Gość)25.12.2016 16:09

Panie Maruszu wspaniale.

50


Irek ~Irek (Gość)25.12.2016 13:11

A do którego kosciola ta szopka trafiła?

10


Ufdh ~Ufdh (Gość)25.12.2016 11:22

Super

40


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat