Na wysokości Rozprzy dachował samochód osobowy. Przez kilka godzin zablokowany był pas w kierunku Kamieńska. Ruch odbywał się wahadłowo pasem ruchu w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego. Utrudnienia zostały zakończone tuż przed północą.
(źródło: Punkt Informacji Drogowej GDDKiA w Łodzi)
POLECAMY
~Tolo (Gość)29.03.2017 18:18
Pewnie masz racje bo koleś był pijany i jechał szybko i stwarzał zagrożenie dla innych.A takto wszystko zamiecione pod dywan i cisza nikt nic nie widział nikt nic nie widział !!! Gdzie sprawiedliwość!!!
~Bart (Gość)29.03.2017 09:11
Pewnie kierowca był ktoś z ich znajomych, bo nic nie napisali konkretnego a nawet miejsce wypadku nie to co wrzeczywistosci. Gdyby był to ktoś dla nich obcy to obsmarowali by go od góry do dołu... ze pijany, że za szybko ze taki i owaki. A tak - cichosza...
Piotrkowianin
28.03.2017 19:50
To w końcu gdzie on dachował? W Rozprzy czy na jej wysokości? To on leciał czy jak? Czyżby autorka chodziła do tej samej szkoły co Tyczyńska i Renkiel z "Polski Dziennika Łódzkiego"?
~Gucio (Gość)28.03.2017 09:34
Był pijany bylem to wiem taki ktoś nie powinien wsiadac za kółko i jechać. I nikt tu się nie wysila. Tacy co jeżdżą pod wpływem to powinni tak wszyscy kończyć może to by coś ich nauczyło. Dobrze ze nikomu innemu nic nie zrobił. Szacun dla chłopaka z audi co zawiadomił służby.
~Bmw (Gość)28.03.2017 08:22
Kierowca był podobno na % . Zabrać prawko i grzywnę dużo do zapłaty mu dać aby się nauczył.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
