- Na przystanku naprzeciwko sądu zatrzymała się emzetka nr 6. Jedne osoby wysiadły, drugie wsiadły i dobiegała kobieta. Kierowca widział ją w lusterkach. W ostatnim momencie dobiegła do samochodu i zdążyła jeszcze klepnąć w drzwi. Niestety kierowca bezczelnie odjechał i jej nie zabrał. Coś takiego to chamstwo - mówi mieszkaniec.
Prezes Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego Zbigniew Stankowski odmówił komentarza w tej sprawie.
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga
- Szukają seniorów potrzebujących pomocy oraz sąsiadów, którzy mogą im pomóc
- Zderzenie ciężarówki i dostawczaka na A1
- Przy "dwunastce" powstaje nowa bieżnia
- Harcerze świętowali 35-lecie szczepu Matecznik
- Pijany kierowca wjechał w garaż. Uszkodził "malucha" i traktor
- Powstaje ścieżka rowerowa między Piotrkowem a Przygłowem. Kiedy będzie gotowa?
- Modernizacja dróg w gminie Łęki Szlacheckie
- Trzy dni zmagań ósmoklasistów