Podobno jest już coraz lepiej, mimo ciężkich pierwszych dni po operacji. - Są pewne przesłanki, że Ciuchcia będzie chodziła, ale dopóki nie zostanie do końca przeprowadzona rehabilitacja, trudno coś konkretnego powiedzieć. Ponieważ jej nóżki nie pracowały, pojawił się zanik mięśni. W związku z tym trudno wymagać, żeby już chodziła. Jest w doskonałej klinice, wyposażonej w bardzo dobry sprzęt – mówi Grażyna Fałek, prezes TOZ w Piotrkowie.
Dodaje, że planowany pobyt Ciuchci w śląskiej klinice potrwa około miesiąca. Operacja suczki odbyła się w zeszły czwartek i polegała na wstawieniu do kręgosłupa implantu. Teraz trwa rehabilitacja.
- Mam ambitny, realny plan dla Piotrkowa
- Wypadek na A1 jeden z pojazdów dachował
- Makabryczne zdarzenie z udziałem agresywnych psów
- Zderzenie na Słowackiego
- Konkurs fotograficzny "Łódzkie w UE"
- Jest nowy termin debaty prezydenckiej
- Oświadczenie Juliusza Wiernickiego dotyczące debaty
- Wieczór literacki seniorów z OEA
- Znęcał się nad partnerką. 36-latek może trafić do więzienia