- Kobieta do szpitala dotarła sama o godzinie 0.35. Skarżyła się na silne bóle brzucha. Po wykonanych badaniach okazało się, że ma 2,8 promila alkoholu we krwi. Stan upojenia alkoholowego zagrażał życiu i zdrowiu dziecka. Wszczęto postępowanie mające na celu szybkie wyeliminowanie alkoholu z organizmu pacjentki. W godzinach popołudniowych kobieta, poinformowana przez lekarzy o nadal istniejącym zagrożeniu dla płodu, opuściła oddział na własne żądanie - informuje sierż. szt. Joanna Besztak, rzecznik prasowy KPP w Tomaszowie.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi KPP w Tomaszowie.
- Roznosił ulotki, wpadł do piwnicy. Teraz radny leży w szpitalu
- Pracownicy magazynu będą protestować. Zablokują drogę krajową
- Wyburzają kamienicę, która uległa katastrofie budowlanej
- Minister docenił pracę piotrkowskiej studentki
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły