Chcą darmowego Internetu w całym Piotrkowie

Wtorek, 30 lipca 201354
Federacja Młodych Socjaldemokratów apeluje do władz Piotrkowa o wprowadzenie na terenie całego miasta bezpłatnego, bezprzewodowego Internetu. - W Koszalinie czy w Nowym Sączu to się udało. Dlaczego nie u nas? - pytają młodzi socjaldemokraci, których wsparł poseł Artur Ostrowski.
Chcą darmowego Internetu w całym Piotrkowie

We wtorek przy piotrkowskiej cerkwi członkowie FMS rozpoczęli akcję zbierania podpisów pod petycją, która później trafi na biurko prezydenta Piotrkowa. - Apelujemy do prezydenta miasta o wprowadzenie w Piotrkowie darmowego Internetu na wzór Nowego Sącza, Koszalina, części Warszawy. W innych miastach to się udało, ludzie są tam bardzo zadowoleni, dlatego myślimy, że w Piotrkowie ten pomysł również się przyjmie. Byłaby to przede wszystkim nadzieja dla osób wykluczonych cyfrowo, których nie stać na szerokopasmowe łącze internetowe – mówi Szymon Miazek z FMS, radny Rady Miasta Piotrkowa. - Podpisy mieszkańców zbierać będziemy miesiąc, może dwa miesiące, w zależności, kiedy uda nam się zebrać zadowalającą liczbę. Będziemy zadowoleni, jeśli naszą petycję poprze kilka tysięcy osób. Będziemy chodzić po domach piotrkowian, podpisy będzie można złożyć też w biurze poselskim Artura Ostrowskiego przy ul. Słowackiego 1, od poniedziałku do piątku od godz. 9.00. Myślę, że nasz pomysł jest realny. W Koszalinie, który ma 100 tys. mieszkańców, udało się wprowadzić darmowy Internet. Wybudowano tam 50 nadajników – hot-spotów, które swoim zasięgiem objęły praktycznie całe miasto. Kosztowało ich to 322 tysiące zł.


- Przypominam, że 3 lata temu, kiedy trwała kampania przed wyborami na prezydenta Piotrkowa, mówiliśmy o tym, że w Piotrkowie jest taka konieczność. Od tego czasu nic się nie wydarzyło. Nie mamy bezpłatnego, bezprzewodowego Internetu w całym mieście. Dotyczy to jedynie kilku miejsc. Inne miasta wyprzedziły nas, pokazały, że jednak można. Dziś bez Internetu trudno się poruszać. Sieć wykorzystuje się do różnych celów, nie tylko do zbierania informacji, ale też do pracy – mówił z kolei poseł Ostrowski, który wsparł młodych socjaldemokratów.


Czy wprowadzenie darmowego Internetu w całym mieście jest w ogóle możliwe? - Ze zdziwieniem przyjmujemy temat podejmowany przez radnego Miazka – komentuje Urząd Miasta ustami Jarosława Bąkowicza, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie. - Są przepisy prawa, które regulują funkcjonowanie hot-spotów w Polsce. Poza tym radny nie miał chyba możliwości zapoznać się z ofertą darmowego Internetu, którą udostępnia piotrkowski Urząd Miasta w najliczniej odwiedzanych miejscach: w parku Jana Pawła II, w Rynku Trybunalskim, na kąpielisku “Słoneczko” (w sezonie letnim), w hali Relax, w Centrum Rehabilitacyjnym przy ul. Belzackiej oraz na skwerze kardynała Wyszyńskiego (naprzeciwko Centrum Rehabilitacyjnego). Dodam również, że wiele prywatnych instytucji, firm, restauracji czy sklepów przyciąga klientów, oferując darmowy dostęp do Internetu. Wprowadzenie pomysłu radnego Miazka uderzyłoby więc w przedsiębiorców prowadzących działalność na terenie miasta. Nie ma możliwości prawnych, aby na terenie całego miasta zapewnić dostęp do bezpłatnego Internetu. Mamy dane, z których wynika, że zapotrzebowanie na tę usługę nie jest aż tak wielkie.

 

Tekst i fot. as

POLECAMY


Zainteresował temat?

59

32


Komentarze (54)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

powiernik powiernikranga30.07.2013 22:03

Spoko, ale tylko wtedy gdy internet będzie szybki i obejmie nie 90 a 100% mieszkańców.

00


skotniok ~skotniok (Gość)30.07.2013 18:00

Lepiej niech postarają się o zasięg telefonii komórkowej w całym powiecie bo sytuacja w niektórych rejonach jest gorzej niż zła.Co za tym idzie i z internetu nie można korzystać.

00


luzik ~luzik (Gość)30.07.2013 16:02

"dla osób wykluczonych cyfrowo" ...
A kto się zajmie wykluczonymi umysłowo?
Bo na zajęcie się wykluczonymi ekonomicznie, prawnie, edukacyjnie przez kogokolwiek - na to nie ma co liczyć i to nie tylko w tym mieście !!!
A jak ktoś chce za darmochę pościągać trochę videoklipów z wyjącymi "artystami" albo debilnych filmików typu "zabili go i uciekł" (o pornolach nie wspomnę), to niech nie pcha łapy do mojej (miejskiej) kieszeni !!!
To pisałem ja - jak zawsze lewicowy - luzik.

00


ares1 ~ares1 (Gość)30.07.2013 15:46

W PT sprawdzają się chyba najlepiej pomysły Pana Prezydenta i Jego ekipy :))) Bezapelacyjnie!

00


Imię Imięranga30.07.2013 15:44

Bareja by lepszego dowcipu nie wymyślił:D Towarzysze zebrali się pod darmowym Hotspotem by ubiegać się o darmowy internet :)

00


beret beretranga30.07.2013 15:34

Właśnie je zwracam oddając co miesiąc połowę mojej pensji państwu.

Komentarz był edytowany przez autora: 30.07.2013 15:36

00


Piotrkowianin09 ~Piotrkowianin09 (Gość)30.07.2013 15:31

"beret" napisał(a):
Jeśli ten 'darmowy' internet ma wyglądać tak jak 'darmowa' edukacja czy opieka zdrowotna to jednak wolę wybrać, kto będzie mi te usługi świadczył i odpowiednio za to zapłacić.


A Ty nie miałeś darmowej edukacji czasem?Skoro taki do płacenia jesteś to zwróć pieniądze za swoją nauke berecie

00


beret beretranga30.07.2013 15:26

Co za lewackie pieprzenie. Jeśli ktoś używa internetu do pracy to chyba stać go na wykupienie dostępu.
Jeśli ten 'darmowy' internet ma wyglądać tak jak 'darmowa' edukacja czy opieka zdrowotna to jednak wolę wybrać, kto będzie mi te usługi świadczył i odpowiednio za to zapłacić.
A niech młodzi socialdebilkraci podłączają Internet wykluczyonym cyfrowo na swój koszt a nie wydają lekką ręką pieniądze mieszkańców na swoje chore populistyczne pomysły.

00


Kamok ~Kamok (Gość)30.07.2013 14:54

Ożarowice już mają odpowiedź UKE co do swojego pomysłu darmowego internetu: http://www.portalsamorzadowy.pl/spoleczenstwo-informacyjne/uke-darmowy-internet-dla-mieszkancow-to-nieuczciwa-konkurencja,50744.html Koszalin zdobył 20 mln zł na różne inwestycje dot. nowych technologii, tylko czy takie hot spoty z prędkością 256 Kbs (czyli minimum jak za czasów komuny i TP SA) oraz wyłączeniami co kilkanaście minut (tego wymaga UKE) jest atrakcyjny dla kogoś? Ciekawe co na to TOYA , UPC lub inni dostawcy internetu by powiedzieli (że internet ma być darmowy w Piotrkowie). Niby dobry pomysł - tylko że obecnie jest sporo tych hot spotów w Piotrkowie i kablówki oferują zawrotne prędkości transferu.

00


YARO ~YARO (Gość)30.07.2013 14:49

Cytuję:
Nie ma możliwości prawnych, aby na terenie całego miasta zapewnić dostęp do bezpłatnego Internetu


Jakie to są przepisy? Dlaczego w takim razie te przepisy w jednym miejscu pozwalają a w innym nie? Czym to jest podyktowane?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat