Były dyrektor ZSCKU w Wolborzu z zarzutami

Strefa FMRegion Piątek, 25 października 201927
Dwadzieścia zarzutów dotyczących przekroczenia uprawnień, oszustwa, poświadczenia nieprawdy i wyłudzenia pieniędzy znalazło się w akcie oskarżenia przeciwko byłemu dyrektorowi Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Ustawicznego w Wolborzu.
fot. zswolborz.plfot. zswolborz.pl

Obejmują wyłudzenia subwencji oświatowych na ok. 1 mln zł za udział w kursach kwalifikowanych organizowanych przez szkołę. W akcie oskarżenia mowa jest o 321 "martwych duszach", które miały wziąć udział w kursach, ale tylko na papierze. Wkrótce ruszy proces przed sądem w Piotrkowie. O sprawie napisał Dziennik Łódzki.


Sławomir P., który kierował szkołą od 2013 roku do lipca tego roku, nie przyznaje się do zarzutów. Prokuratura oskarżyła go łącznie o 20 czynów polegających na wpisywaniu na listy kursantów osób, które w rzeczywistości w tych kursach nie uczestniczyły. Sprawa dotyczy okresu od marca 2014 do maja 2017 - wtedy prowadzone były kursy z fikcyjnie wpisanymi słuchaczami.


Jak wylicza Agnieszka Kuźnicka, prokurator rejonowy w Piotrkowie, chodzi o zaoczne kwalifikacyjne kursy zawodowe dla dorosłych w zawodach technik rolnik, technik hodowli koni, technik pojazdów samochodowych, technik hotelarstwa czy technik żywienia i usług gastronomicznych, m.in. kurs „Diagnozowanie oraz naprawa elektrycznych i elektronicznych układów pojazdów samochodowych" czy „Sporządzanie potraw i napojów" - czytamy w DŁ.


Według aktu oskarżenia, w kursach (na papierze) uczestniczyło od 3 do 29 osób (łącznie 231), a w ślad za nimi szkoła otrzymywała od starostwa subwencję oświatową w wysokościach np. 2,9 tys. zł czy 3,7 tys. zł na kursanta. W przypadku najliczniejszego kursu śledczy wyliczyli kwotę wyłudzenia na szkodę Starostwa Powiatowego w Piotrkowie na 109 tysięcy złotych. Łącznie wartość wszystkich przekazanych subwencji to około 1 milion złotych.


Organem prowadzącym Zespół Szkół Centrum Kształcenia Ustawicznego w Wolborzu jest Starostwo Powiatowe w Piotrkowie. - Ta sprawa jest w toku, zgłoszona przez Starostwo jako strona poszkodowana. Organy ścigania muszą dopełnić swojej roli. Jeśli rzeczywiście zarzuty się potwierdzą, to sąd wyda odpowiedni wyrok. My dopełniliśmy wszystkich obowiązków w tym zakresie, aby w ramach nadzoru zgłosić działania niezgodne z prawem. Z tego co wyczytałem, były dyrektor odpiera zarzuty, ma prawo bronić się w sądzie - mówi Piotr Wojtysiak, starosta piotrkowski.


A jak doszło do ujawnienia sprawy? "Kursanci" zgłosili się do Starostwa Powiatowego.

Starostwo nie ma uprawnień do kontroli w zakresie uczęszczania na kursy, to leży w gestii kuratorium oświaty.

POLECAMY


Zainteresował temat?

6

4


Komentarze (27)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)25.10.2019 12:55

Coś takiego było.

90


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat