Była kolejka wąskotorowa, będzie ścieżka rowerowa

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 28 sierpnia 201755
Kiedyś kolejka, wkrótce być może ścieżka rowerowa – plany, by w śladzie wąskotorówki prowadzącej z Piotrkowa do Sulejowa wybudować drogę dla rowerów, ma samorząd Sulejowa. W realizacji planów chce pomóc województwo.
fot. archiwum, J. Gnyp fot. archiwum, J. Gnyp

Takie plany pojawiły się już w 2015 roku. Co stanęło na przeszkodzie przed dwoma laty? - Pomysł pojawił się, kiedy zaczęliśmy projektować sieć ścieżek rowerowych w ramach porozumienia pomiędzy siedmioma gminami – mówi nam zastępca burmistrza Sulejowa Dorota Jankowska. - Z przyczyn związanych z własnością gruntów, projekt nie doczekał się realizacji.

 

Jakiś czas temu zawiązał się jednak ruch obywatelski, którego członkowie chcieli, by budowa ścieżki została zrealizowana w ramach budżetu obywatelskiego województwa łódzkiego. Projekt został złożony. Niestety nie zostanie zrealizowany, ponieważ teren wąskotorówki nie jest majątkiem województwa łódzkiego, a Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Póki co podjęliśmy rozmowy z samorządem województwa, rozmawialiśmy z przewodniczącym Sejmiku Województwa Łódzkiego Markiem Mazurem o wprowadzeniu do budżetu województwa na rok 2018 pozycji pod nazwą „Budowa ścieżki rowerowej pomiędzy Piotrkowem a Sulejowem w śladzie dawnej kolejki wąskotorowej”.

 

Dorota Jankowska jest pełna optymizmu, bo już teraz udało się pozyskać przychylność nie tylko przewodniczącego Marka Mazura, ale także kilku radnych województwa. - Jest duża szansa, że złożony przez gminę Sulejów do budżetu województwa łódzkiego projekt rzeczywiście się w nim znajdzie – dodaje.

 

Teoretycznie koszty budowy można byłoby podzielić pomiędzy kilka podmiotów: samorząd Sulejowa, Piotrkowa, województwa, GDDKiA, Zarząd Dróg Powiatowych czy Lasy Państwowe, bo dawna kolejka przebiegała w śladzie dziś użytkowanym również przez Lasy. - Musimy mieć świadomość, że profesjonalna trasa rowerowa służyłaby nie tylko mieszkańcom gminy Sulejów, ale łączyłaby w naturalny sposób ścieżki Piotrkowa z atrakcjami turystycznymi gminy Sulejów – mówi D. Jankowska.

 

- Teraz, kiedy z rządowych planów wypadły przebudowy dróg DK12 i 74, projekt ścieżki tym bardziej powinien zostać zrealizowany, choćby dla bezpieczeństwa rowerzystów – twierdzi przewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego, który z wielkim entuzjazmem podchodzi do pomysłu. - Poza tym taka ścieżka jest niezbędna również dla celów turystycznych. Dziś rowerzystów jest nieporównywalnie więcej niż kiedyś, szczególnie w okresie wakacyjnym. Ścieżka, która połączyłaby Piotrków Trybunalski z Sulejowem byłaby niewątpliwą atrakcją. Takich ścieżek buduje się w Polsce bardzo dużo, na przykład na wybrzeżu, Sopot połączony jest z Gdańskiem ścieżką. Mamy też ścieżkę wybudowaną pomiędzy Tomaszowem a Spałą. Samorząd województwa łódzkiego partycypował wówczas w kosztach.

 

A propos kosztów… Padła już suma 300 tys., jednak wg M. Mazura nie wystarczyć może nawet pół miliona. Przewodniczący zapewnia jednak, że samorząd województwa na pewno zaangażuje się finansowo. - Będzie to realny ciężar do udźwignięcia – mówi. - Oczywiście teren nie jest własnością Piotrkowa, ale województwa też nie. Pas wzdłuż śladu kolejki jest własnością Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Na pewno będę lobbował za tym pomysłem, wystąpię też z propozycją, aby w tę inwestycję zaangażował się również samorząd Piotrkowa.

 

- Oficjalnie nic nam na ten temat nie wiadomo. Podobno władze Sulejowa aplikowały w ramach projektu obywatelskiego do Urzędu Marszałkowskiego. Ale czy tak było, nic nie wiemy – komentuje przedstawiciel piotrkowskiego magistratu.

- To będą znaczne koszty, dziś jeszcze trudno określić, jakie konkretnie. Jednak jeżeli będziemy chcieli zrealizować inwestycję na miarę oczekiwań mieszkańców i turystów, będzie to kosztowne, dlatego gmina Sulejów sama nie podoła finansowo – dodaje z kolei D. Jankowska.

 

Zarówno zastępca burmistrza, jak i przewodniczący Sejmiku podkreślają turystyczną wartość planowanej ścieżki. - To oczywiście jedno z narzędzi do celu, jakim jest strategia związana z odbudowaniem pozycji Sulejowa na mapie turystycznej Polski centralnej. Sulejów zawsze był miejscem wypoczynku dla Łodzi, Śląska, Piotrkowa. Nadal mamy tych samych turystów, którzy wiernie przyjeżdżają do naszych ośrodków, dlatego inwestycje w infrastrukturę są jak najbardziej na miejscu – mówi Dorota Jankowska.

 

Z pewnością wszyscy cykliści z regionu będą trzymać kciuki, by projekt samorządu Sulejowa znalazł się w przyszłorocznym budżecie województwa. Najmocniej kciuki trzymać będą zapewne rowerzyści z Piotrkowa. Dziś w mieście mamy bowiem ok. 22 km ścieżek rowerowych, ale jak się okazało powodów do narzekań nie brakuje. - To takie minimum, uważam, że powinno być zdecydowanie więcej - mówił nam u progu wakacji Michał Rosiak z Piotrkowskiej Grupy Rowerowej. - Przydałaby się ścieżka w ścisłym centrum miasta, brakuje wyjściowych ścieżek w stronę Zalewu Sulejowskiego, Bełchatowa, Czarnocina czy Tuszyna. To częste kierunki wybierane przez wielbicieli jazdy na rowerze, niestety teraz jest tam dla nas niebezpiecznie. Oczywiście cieszymy się z drogi na Koło (którą wybudowało Nadleśnictwo – przyp red.), ale to jednak trochę za mało. Chyba, że jak słyszałem, będzie wybudowana nowa, łącząca tę z samym Zalewem.

- Jeśli tylko są ku temu możliwości, w miejscu nowych inwestycji budujemy także ścieżki rowerowe - zapewniał kilka tygodni temu Krzysztof Rudzki z Urzędu Miasta. - Ostatnia powstała przy rondzie Sulejowskim, przy 800-lecia, a w tym roku kilkaset metrów specjalnie dla rowerzystów powstało przy ul. Spacerowej.

Piotrkowskie trasy dla rowerzystów krytykował Maciej Kuszneruk z Bełchatowskiej Grupy Rowerowej Zgrzyt. - Byłem kilka razy u was i mam kilka uwag, co do ścieżek. Przede wszystkim przy niektórych z nich wstawiono zbyt wysokie krawężniki, asfalt to też nie jest najlepszy pomysł, poza tym brakuje tras w ścisłym centrum miasta, nie ma trasy wyprowadzającej np. nad wodę: Zalew Sulejowski czy Cieszanowicki. Ale przede wszystkim w Piotrkowie macie tych ścieżek zdecydowanie za mało. W porównaniu z Bełchatowem na pewno. Tam rowerzyści mają do dyspozycji ponad 60 kilometrów ścieżek rowerowych.

 

Aleksandra Stańczyk

współpraca Marcin Cecotka

 

 

 

 

Kolej dojazdowa Piotrków-Sulejów, nazywana przez piotrkowian także kolejką sulejowską, ciuchcią sulejowską oraz Sulejką. Istniała w latach 1904-2006. Do roku 1914 z kolejki typowo przemysłowej, przewożącej wapno, drzewo i węgiel, stała się ogólnodostępnym środkiem transportu dla pasażerów. Jej pierwszym właścicielem było Towarzystwo Drogi Żelaznej Podjazdowej Piotrkowsko-Sulejowskiej, ostatnim Starostwo Powiatowe w Piotrkowie, operatorem Towarzystwo Przyjaciół Kolejki Wąskotorowej Piotrków-Sulejów. W okresie świetności przystanki kolejki znajdowały się przy Krakowskim Przedmieściu-Milejówka, Sulejowska-Starostwo, Bugaj, Poniatów-Uszczyn, Przygłów, Polanka, i w Sulejowie przy ulicy Nadpilickiej. Łącznie trasa liczyła 19,5 km. Eksploatacji kolejki zaprzestano stopniowo, w roku 1986 zaprzestano przewozu wapna i węgla, w roku 1989 pasażerów. Ostatecznie przestała istnieć w latach 2005-2006. Tory na odcinku Starostwo-Bugaj Piotrkowski rozebrano we wrześniu 2005. Odcinek Bugaj Piotrkowski-Sulejów Pilica przestał istnieć w 2006.

(Encyklopedia, epiotrkow.pl)

POLECAMY


Zainteresował temat?

12

4


Komentarze (55)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

tyż pikny ~tyż pikny (Gość)28.08.2017 10:10

No tak, 40 tysięcy samochodów na dobę, a my may sobie d...ę zawracać kilkoma zgrywusami jeżdżącymi na rowerach w ramach rekreacji. Piknie.

124


XXXXX ~XXXXX (Gość)28.08.2017 10:02

Budowa ścieżki rowerowej na tym odcinku i w tym czasie ( w najbliższych latach) jest bez sensu. Ponieważ obwodnica Sulejowa powstanie wcześniej czy później. Więc ruch na obecnej szosie Piotrków-Sulejów będzie wtedy wielokrotnie mniejszy niż dziś. A obecnie jest połączenie rowerowe z Piotrkowa drogą leśną ( z Wierzej) do Barkowic i dalej przez Murowaniec ( trzy mostki) do Sulejowa. Oczywiście fragment drogi-ścieżki w okolicach trzech mostków wymaga utwardzenia. Zalety tej trasy są takie, że właściwie cała trasa przebiega przez las a nie, jakby to miało miejsce w przypadku budowy ścieżki równolegle do trasy Piotrków-Sulejów, kilka metrów od jednej z najbardziej obciążonej drogi w Polsce.

125


Marzena ~Marzena (Gość)28.08.2017 09:59

Pas drogowy wlasnosc drog krajowych pod przebudowe dk 12

14


gość ~gość (Gość)28.08.2017 09:46

Mnie też szkoda bo jako dziecko często nią jeździłam,ale przejedźcie się państwo na odcinku Piotrków - Sulejów i zobaczcie ile nieruchomości znajduje się wzdłuż torów,ile wjazdów do posesji i żeby uruchomić na nowo kolejkę musiano by wydać gigantyczne pieniądze ponieważ trzeba zapewnić przede wszystkim bezpieczeństwo okolicznym mieszkańcom.

81


Zapraszam ~Zapraszam (Gość)28.08.2017 09:37

12 września 2017 w remizie OSP w Sulejowie o g.18.00, odbędzie się zebranie w sprawie obwodnicy dla Sulejowa, Przygłowa, Włodzimierzowa, Uszczyna i Poniatowa.

84


Piotrkowianin Piotrkowianinranga28.08.2017 09:10

Cytuję:
Pas wzdłuż śladu kolejki jest własnością Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Serio? A od kiedy? Przecież kolejka nie była własnością GDDKiA, tylko PKP.

80


ania73 ~ania73 (Gość)28.08.2017 08:58

"...ostatnim Starostwo Powiatowe w Piotrkowie..." tak - to zdanie wiele wyjasnia

50


Jolka ~Jolka (Gość)28.08.2017 08:44

A mnie jest szkoda kolejki. Inne miejscowości potrafią na takich atrakcjach zarabiać, promować region...

141


gość ~gość (Gość)28.08.2017 08:26

Bardzo bym chciał aby ten pomysł doszedł do skutku. Asfaltowa ścieżka rowerowa do Sulejowa spowoduje zmniejszenie natężenia ruchu samochodowego (oczywiście w sezonie)

75


Rysiek na WIGRY 3 ~Rysiek na WIGRY 3 (Gość)28.08.2017 08:23

Witam. To jest świetny pomysł, bo droga do Sulejowa rowerem jest pełnym hardcorem. Duży ruch auta często mają problem zachowaniem 1m odstepu od rowerzysty.
Droga rowerowa przy ulicy Sulejowskiej powinna być raczej po drugiej stronie. Na tym odcinku nie da się nawet utrzymać średniej prędkości 15km/h, bo co 20 metrów jest uliczka. Często kierowcy nawet nie zwolnią, tylko podjeżdzają do Sulejowskiej nie zwracając uwagi na drogę rowerową i na jej uczestników.
Dla mnie Ryśka do spory kłopot mimo że na WIRGY3, a taki heniek na kolarce jak on ma "ujiżdzać" swoją kolarkę po takiej drodze.
Wracając do tematu myslę, że budowa dróg rowerowych to świetny pomysł poprawiający bezpieczeństwo dla nas wszystkich: rowerzystów, kierowców i pieszych, a zarazem zachęcanie do aktywniejszego trybu zycia.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia !

103


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat