Obserwacja nie trwała zbyt długo, już wkrótce na miejsce podjechał samochód, z którego wysiadł mężczyzna i podszedł do roślin. 32-latek był zaskoczony obecnością funkcjonariuszy, ale przyznał, że przyjechał posadzić jeszcze dwie dodatkowe sadzonki i zająć się pozostałymi. Mężczyzna został zatrzymany. Następnie policjanci postanowili sprawdzić czy bełchatowianin nie posiada narkotyków w swoim mieszkaniu. Po przejrzeniu wszystkich pomieszczeń mundurowi znaleźli słoik, a w nim 7,81 gramów suszu marihuany, ustalili, że należy on do 27-letniego brata zatrzymanego. Tym samym obaj mężczyźni zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Grozi im do 3 lat więzienia.
- "Czerwone Strzały" walczyły o puchar
- Tu będzie pięknie!
- Rywalizowali w Bogusławicach
- Biblioteka przez niemal miesiąc będzie nieczynna
- Prokuratura: brak podstaw do zmiany zarzutu Sebastianowi M.
- Nowi ławnicy poszukiwani
- Uwaga! Nie będzie wody
- Setki tysięcy złotych dla gmin powiatu piotrkowskiego
- Targi ogrodnicze już po raz 17. w Piotrkowie