Był to oczywiście głupi żart, ale policja i strażacy musieli zareagować. Ulica Wierzejska została na jakiś czas zamknięta dla ruchu, pirotechnik sprawdził teren, obyło się bez ewakuacji mieszkańców. – Oczywiście sprawdzamy, kto jest tym dowcipnisiem – mówi Ilona Sidorko z piotrkowskiej komendy policji. – To już druga tego typu informacja, jeśli chodzi o to miejsce, czyli bloki przy Wierzejskiej. Poprzedniego maila otrzymaliśmy kilka miesięcy temu.
- 15-latek chciał okraść drogerię
- Już w niedziele mażoretki z łódzkiego zawalczą o mistrzostwo w Sulejowie
- Nowy chodnik na Próchnika
- Akcja krwiodawstwa przyciągnęła ponad 40 osób
- Moc atrakcji w Mediatece 800-lecia
- Dni Wolborza będą przebojowe!
- Zderzenie dwóch aut na Wojska Polskiego
- Zmiany w Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie
- Dzielnicowy zatrzymał oszustów