- IPN wskazał 5 nazw, które należy zmienić w Bełchatowie - tłumaczył Jarosław Brózda, prezes stowarzyszenia Społeczna Inicjatywa Patriotyczna w Bełchatowie. Wspomniane przez niego piąte miejsce do dekomunizacji to... Plac Wolności. W tym przypadku konieczna będzie jedynie zmiana uzasadnienia uchwały. - Tutaj IPN wskazuje, że nie trzeba zmienić nazwy, a jedynie zredefiniować uzasadnienie i uwolnić je od propagandowych, komunistycznych haseł: nawiązać nie do oswobodzenia przez Armię Czerwoną od okupacji niemieckiej w 1945 roku, a do stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości i uwolnienia się od okresu zaborów - dodaje Brózda.
Rada Miasta w Bełchatowie jeszcze nie podjęła w tej sprawie uchwały. Samorządy muszą zastosować się do ustawy dekomunizacyjnej najpóźniej do 2 września tego roku. Po tej dacie, jeśli nie zastosują się do ustawowego nakazu, dekomunizację zakończą za nich wojewodowie.
- Dzielnicowy zatrzymał oszustów
- Czas na pomysły mieszkańców. Wystartowała kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego
- Mażoretki królowały w Sulejowie
- Oficjalne wyniki wyborów. Juliusz Wiernicki nowym prezydentem Piotrkowa
- Potrącenie rowerzysty w Al. 800-lecia
- Krzysztof Chojniak komentuje wynik wyborów
- Dariusz Magacz nowym wójtem gminy Moszczenica
- Znamy nowego burmistrza Rozprzy
- "Mały Wiedeń" zabrzmiał w Muzeum