Tak, bardzo odważni byli, wbiegali do klatki schodowej w takim tempie, że mało się nie pozabijali nawzajem o drzwi. Nigdy nie widziałem też tak szybko wbiegających na 11 piętro bandy kilkunastu osobników, klatki podświetlone, żałuję, że nie mam filmu z tego jak w kolejnych oknach się pojawiają ;-).
Mieli nadzieję wyjść jedną z czterech, ale 7, słownie: siedem radiowozów utrudniło im zadanie na dole na całej długości bloku ;-) spektakl obserwowało pewnie z 1000 ludzi z okien.
I mam gdzieś ich treningi bo są gnoje leczeni za publiczne pieniądze z moich składek. Jak będzie nakaz zwrotu kosztów w publicznym systemie dla takich awanturników wraz z naprawianiem szkód w mieniu i krzywd wyrządzonych osobom postronnym to wtedy będę miał zdanie przedmówcy w tym temacie.
Takie uwstecznienie człowieczeństwa jest obserwowane tylko wśród zorganizowanych grup kiboli kopiących się na ulicy jak wataha gryzących psów.
Najlepszy trening jaki mogę sobie dla takich szczeniaków wyobrazić to milicyjna ścieżka zdrowia w starym stylu jaką niegdyś porządnych obywateli puszczano, na dzisiaj dla takich osobników rozwiązanie jak znalazł. Mieliby po pół roku bolących mięśni dość ustawek na jakiś czas.

00

rękawice bokserskie, ochraniacze na szczęki, przecież to był trening a nie ustawka.
lepiej niech tłuką się na ustawkach niż ganiają się na osiedlach i rżną cwaniaka do spokojnie żyjących ludzi

00