A. Macierewicz: "Do 2043 powstanie bełchatowska elektrownia jądrowa"

Bełchatów Czwartek, 03 grudnia 2020152
Powstanie elektrowni atomowej w Bełchatowie zapowiedział na Twitterze poseł z naszego okręgu Antoni Macierewicz. Marszałek senior twierdzi we wpisie, że stanie się to dzięki uchwalonemu niedawno zaktualizowanemu rządowemu Programowi Polskiej Energetyki Jądrowej. Czy tak rzeczywiście będzie?
fot. K. Żołądek fot. K. Żołądek

Wpis z zapowiedzią Antoni Macierewicz opublikował 2 grudnia za pośrednictwem Twittera.

 

Wspomniany przez posła okręgu piotrkowskiego program zakłada jednak, że pierwsza elektrownia atomowa w kraju ma powstać w lokalizacji nadmorskiej, a Bełchatów jest rozważany jako druga opcja obok Pątnowa koło Konina. 

 

- Została podjęta uchwała rządu w tej sprawie, więc cała reszta należy już do praktyki politycznej i ja jestem absolutnie przekonany, że będzie ona  zgodna z zapowiedziami, bo nam ta energia jest niezbędna, z całym szacunkiem dla źródeł energii odnawialnej - powiedział w rozmowei z nami Antoni Macierewicz. 

 

Poseł podkreślił, że inwestycja już na etapie budowy miałaby zapewnić miejsce pracy dla 10 tys. osób. 

 

Wątpliwości co do zapowiedzi Antoniego Macierewicza, również na Twitterze, wyraziła posłanka Lewicy z naszego okręgu Anita Sowińska. 

 

 

- Prawo i Sprawiedliwość podobnie jak w przypadku Złoczewa znowu nas oszukuje. W tej chwili kłamią w sprawie bełchatowskiej elektrowni atomowej. Przesłanek świadczących o tym jest kilka m. in. natury technicznej. Ja rozmawiałam z kilkom ekspertami na temat możliwości budowy tego typu obiektu w Bełchatowie i okazuje się, że jest problem w postaci braku wody, której duże ilości potrzebną są do chłodzenia elektrowni jądrowej. Natomiast są także problemy ekonomiczne. - komentuje Anita Swoińska


Posłanka lewicy zaznaczyła, że dużo bardziej opłacalne jest oparcie polskiego miksu energetycznego na odnawialnych źródłach energii i za taką opcją się opowiedziała.

 

Jak będzie w rzeczywistości i kiedy zapadną ostateczne decyzje? Zgodnie z Programem Polskiej Energetyki Jądrowej wybór lokalizacji drugiej elektrowni ma nastąpić dopiero w 2023 roku, zatwierdzenie miejsca potrwa 5 lat, a pierwszy blok mógłby wystartować w 2039 roku. 

POLECAMY


Zainteresował temat?

5

20


Komentarze (152)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość_dps ~gość_dps (Gość)04.12.2020 08:21

Zebyscie mogli juz calkowicie zrujnowac Polske... Gdzie do 2043 haha Polski juz dawno nie bedzie... W 5lat zrobiliscie z Polski sredniowiecze

52


fakt ~fakt (Gość)04.12.2020 05:12

Jeszcze zobaczycie! Elektrownia będzie nazwana Jego imieniem.

51


na nie ~na nie (Gość)03.12.2020 10:24

jedno zasadnicze pytanie: Skąd Antek weźmie tyle wody?
Do chłodzenia takiej elektrowni potrzeba dużo wody....
Niech lepiej dotrzyma wcześniejszych obietnic. Pytam się gdzie jest S12? Przed wyborami było dużo obietnic.
Ja temu Panu w nic nie wierzę i już dziękuję. Powinnien mieć trochę honoru i usunąć się z polityki.

371


gość_zzib ~gość_zzib (Gość)03.12.2020 23:22

Jest taki filmik na YouTube gdzie pan Macierewicz mówi do działaczy , coś w stylu-kłamstwo nie może być delikatne, musi byc radykalnie odbiegające od prawdy. Wówczas łatwiej na nie ludzi nabrać. Ot cala filozofia polityki pisowskiej

81


goœć_gość ~goœć_gość (Gość)03.12.2020 23:22

Zanim ten gościu obieca jeszcze złotą wieżę w Grabicy, niech mu ktoś powie, że Bełchatów nie nadaje się jako lokalizacja pod elektrownię atomową. Po pierwsze elektrownia atomowa potrzebuje ogromne ilości wody, a tej brak. Po drugie i najważniejsze. Teren po odkrywce jest niestabilny geologicznie. Co jakiś czas następują wstrząsy górotworu. Owszem zaraz ktoś powie, ze elektrownie atomowe są przecież w zagrożonej sejsmicznie Japonii, a problem w Fukushimie wziął się nie bezpośrednio od wstrząsu, tylko od tsunami wywołanego przez trzęsienie. Były w Polsce robione jakiś czas temu badania pod lokalizację elektrowni i ponoć wyszło, że Bełchatów odpada. Więc niech Antoni się goni.

61


gość_mosejas ~gość_mosejas (Gość)03.12.2020 23:19

Ja bym śmiało powiedział że w 2027 ze dwie elektrownie w Bełchatowie i jedna w Piotrkowie będzie. Co szkodzi jak i tak nue będę wtedy rządzić. To jest taktyka pana M.

61


uretkl ~uretkl (Gość)03.12.2020 13:14

A w 2050 będą gruszki na bełchatowskich wierzbach.... Wstydu ten na zdjęciu nie ma.

131


gość_harry ~gość_harry (Gość)03.12.2020 13:30

Już obwodnicę Sulejowa obiecał , i nic z tego nie wyszło.

121


Kazik ~Kazik (Gość)03.12.2020 18:09

Po pierwsze nikt go tu nie chce już śledztwo Smoleńskie wyjaśnił a elektrowni atomowej nikt tu nie chce i zapomniał ,ze kadencja kończy się już bezpowrotnie nikt na pisowski rząd nie będzie głosował

132


gość_moseja ~gość_moseja (Gość)03.12.2020 20:21

Jaja sobie z ludzi robią

71


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat