25 lat temu skończył się w Polsce komunizm. Naprawdę?

Środa, 04 czerwca 201433
Pierwsze prawie wolne wybory odbyły się w Polsce 4 czerwca 1989 roku. Tego uczą się nawet dzieci w szkołach. A kiedy odbyły się wybory całkowicie wolne?
Michał RżanekMichał Rżanek
Waldemar Matusewicz
Krzysztof Chojniak

Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że te pierwsze, w pełni demokratyczne, to wybory samorządowe. Odbyły się 27 maja 1990 roku. W Piotrkowie, tak jak w całym kraju, wygrała Solidarność. Wybraliśmy 40 radnych. Zwycięski obóz mógł liczyć na 26 mandatów. Pierwszym przewodniczącym Rady Miasta został Władysław Adaszek. - To był sukces na miarę naszych oczekiwań - mówił w programie „O tym się mówi” (Strefa FM). - Wygraliśmy zdecydowanie, mieliśmy większość w radzie, przejęliśmy władzę od komunistów, którzy wprowadzili wtedy tylko troje radnych. Początki były trudne, uczyliśmy się właściwie wszystkiego, ale cechował nas wielki entuzjazm.

- Tego entuzjazmu już później nie widziałem, przynajmniej nie w takim wymiarze - wspomina Michał Rżanek. W lipcu pan Michał zostaje prezydentem Piotrkowa. - Może się odkryję, ale wtedy wielu rzeczy nie wiedziałem, uczyłem się ich, często w domu, gdzie rozkładałem stosowne dokumenty na podłodze i poznawałem struktury pracy urzędu. To były zupełnie inne czasy. Także funkcjonowanie samej rady opierało się na innych zasadach. Wtedy prezydenta mogła odwołać właśnie rada, np. na wniosek radnej, której nie podobał się krawat prezydenta (to fakt - przyp. red.) dziś może się to odbywać w drodze referendum. Ale i prezydenta wybierała rada, a dziś robi się
to w wyborach powszechnych.

A robi się to dopiero od jesieni 2002 roku, choć może się wydawać, że od zawsze. Pierwszym prezydentem Piotrkowa wybranym w ten sposób był Waldemar Matusewicz. Później - Krzysztof Chojniak (dwukrotnie).

Te 24 lata wolnego samorządu, to nie tylko czterech prezydentów, niemal dwustu radnych, setki ustaw, ale także dziesiątki anegdot. Jak np. ta o pewnym przewodniczącym, który na sesję przybył nie tylko w stanie wskazującym, ale na dodatek w domowych kapciach. Może w urzędzie czuł się jak w domu? Albo ta o pewnym młodym radnym, który chciał starszemu koledze unieważnić paszport, chyba nie do końca zdając sobie sprawę z kompetencji, jakie rzeczywiście posiada. Ewentualnie o... no, nieważne. Może ktoś z Państwa jest w stanie coś ciekawego przypomnieć?

POLECAMY


Zainteresował temat?

5

5


Komentarze (33)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

zadowolony ~zadowolony (Gość)04.06.2014 10:28

Zrobiliśmy wielki postęp, od komunizmu do debilizmu.
Jeszcze nasze wnuki i prawnuki będą spłacać naszą głupotę.

120


jaka rada i preyzdent takie decyje ~jaka rada i preyzdent takie decyje (Gość)04.06.2014 10:25

W 1995 r kiedy prezydentem Piotrkowa drugą kadencję był Michał Rżanek, FMG PIOMA postanowieniem zarządu, zaproponowano miastu oddać stadion piłkarski GKS Piotrcovia przy ul. Dmowskiego za darmo, aby tylko majątek się nie zmarnował i cele sportowe zostały zachowane. Propozycja "PIOMY" spotkała się z odmową władz miasta, mimo że Fabryka Maszyn Górniczych złożyła deklarację, iż do końca 1995 r i w 1996 r będzie pokrywała częściowo koszty utrzymania stadiony. W dniu 11 października 1995 r na XV Sesji Rady Miejskiej Piotrkowa Tryb. większością głosów odrzucono ofertę fabryki. W 1995 r jednym z radnych był obecny prezydent Krzysztof Chojniak. Dyrektor „Piomy” jeszcze kilka razy próbował zainteresować władze miasta Piotrkowa przejęciem stadionu. Była grupa radnych która głosowała za przyjęciem stadionu ale stanowiła ona znaczną mniejszość. W dniu 5 czerwca 1996 r na XXIV Sesji Rady Miejskiej jeszcze raz poddano pod głosowanie uchwałę Nr XXIV.243/96 w sprawie odmowy wyrażenia zgody na przejęcie przez Gminę Piotrków Tryb. od Fabryki Maszyn Górniczych „Pioma” S.A. nieruchomości wchodzących w skład kompleksu sportowego przy Al. Sikorskiego (hala sportowa) i ul. Dmowskiego (stadion piłkarski i basen kąpielowy). W wyniku głosowania, przy 23 głosach za, przy braku głosów przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się została ona przyjęta (rada liczyła 40 członków). Na tej samej Sesji podjęto również uchwałę Nr XXIV/244/96 w sprawie akceptacji form działalności planowanej przez Centrum Handlowe „Ptak” na obiektach sportowych przy Al. Sikorskiego i ul. Dmowskiego w Piotrkowie Tryb. W tym głosowaniu, przy 11 głosach za, przy 9 głosach przeciwnych i przy 6 głosach wstrzymujących się, projekt uchwały został przyjęty. Wobec odrzucenia propozycji dyrekcji FMG „Pioma” przez Rade Miejską Piotrkowa Tryb. w dniu 29 lipca 1996 r doszło do zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości obejmującej obiekty sportowe na powierzchni 8,42 ha za kwotę 500.000 zł. Spółce z o.o. Ptak”. W 1998 r spółka „Ptak” skierowała do Urzędu Miasta wniosek o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego. W dniu 10 czerwca 1998 r na LII Sesji Rada Miejska podjęła uchwałę o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego. Projekt uchwały LII/610/98 został przyjęty. Projekt uchwały został przyjęty, 15 głosów za, 1 przeciw przy 5 głosach wstrzymujących, i przyzwolił na daleko idące zmiany wyglądu terenu. Co pozostało ze stadionu wszyscy widzą. Radnym którzy do tego doprowadzili należy się medal sabotażysty.

90


Wolnościowiec ~Wolnościowiec (Gość)04.06.2014 09:27

ul. Słowackiego 1. I wszystko jasne :-)

20


Piotrkowianin Piotrkowianinranga04.06.2014 09:22

"luzik" napisał(a):
Tak czy inaczej, niech naród wie: największym sukcesem pana Rżanka jest samozwijający się asfalt kupiony za ciężkie pieniądze w Holandii i spieprzone aleje Kopernika!

Chyba w Niemczech, jeśli masz na myśli ten asfalt na zimno, który kładła firma z Saarbruecken. A co chodzi z tymi alejami?

30


luzik luzikranga04.06.2014 09:02

W komuniźmie ponoć wszystko było "nasze" - teraz też tak jest. Tyle tylko, że złodzieje są nowi i niekoniecznie wierzą w Bieruta i Stalina. Niektórzy mają bazy nie w Moskwie, a w Berlinie, Nowym Jorku albo w Rzymie.

42


adek ~adek (Gość)04.06.2014 08:43

"gosc-21" napisał(a):
W polsce nigdy nie bylo komunizmu


Był socjalizm i nadal jest pod płachtą pachołków niemieckich i ruskich knurów.

42


gośc 21 ~gośc 21 (Gość)04.06.2014 08:29

W polsce nigdy nie bylo komunizmu tak jak dziś nie ma wolności i demokracji a ten zlodziejski kapitalizm nie ma nic wspolnego z demokracja i wolnością.25 lat temu zaczelo sie niszczenie na siłe zakladow pracy i rozkradanie majatku narodowego i przestancie pisac tu bzdury w artykule mamiąc mlodziez jak to źle było wtedy.

143


ddd ~ddd (Gość)04.06.2014 08:18

Niestety się nie skończył i nie zanosi się na to. Zmarnowaliśmy szansę.

51


ormo ~ormo (Gość)04.06.2014 08:05

wryc komuno bo rolnik kuno

44


@ndzi ~@ndzi (Gość)04.06.2014 07:51

W Polsce nigdy nie było komunizmu - a pismaki tylko szukają tanich tematów i podgrzewają emocje

132


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat