metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Wielbiciel ,,dobrej zmiany" ~Wielbiciel ,,dobrej zmiany" (Gość)26.03.2020 12:35

Obecna ekipa otwarcie przyznała można poszukać wypowiedzi w necie, że dali 500 plus ale będą wycofywać się z pewnych usług publicznych.Powiedział to ktoś od Dudy chyba pod koniec roku.Więc drodzy rodacy nie miejcie pretensji, że jest licho sami za tym głosujecie.Pozdrawiam.
P.S A jak ktoś będzie pisał o Tusku i Po to zaznaczam, że PiS rządzi 5 lat.

76


gość ~gość (Gość)26.03.2020 13:59

Jestem nauczycielem i też uważam że to nie ma sensu....

73


gość ~gość (Gość)26.03.2020 18:20

Dlaczego rodzice tak narzekacie, że musicie pomagać SWOIM dzieciom. Nie musicie - powinniście. Tylko pomóc, a nie wyręczać. I to w końcu Wasze dzieci, robicie to dla ich dobra. Czy to rzeczywiście takie poświęcenie??

124


gość ~gość (Gość)26.03.2020 12:41

Jakoś materiał dzieci przerobić muszą, zwłaszcza te które mają egzaminy. U nas w szkole jest tak, że nauczyciele wysyłają mi materiały dla dzieci na maila. Np dwie lekcje do przerobienia. Uwaga, do zrobienia przez tydzień. Nie jest to obciazajace. Mam dwójkę dzieci jeden komputer ale wykorzystujemy telefony i jakoś dajemy radę bez stresu i kłótni kto teraz. I mało tego czas jaki poświęcamy na to łącznie zajmuje że 2 godziny dziennie na dziecko. Dzieci mają wszystko porobione i tak naprawdę prawie cały tydzień wolne :-) dodatkowo jeśli są dzieci w domu to pewnie jeden rodzic został w domu i też pewnie ma czas żeby im pomóc i zainteresować się co mają do zrobienia a to trudne chyba dla niektórych bo to wkoncu szkoła ma uczyć i wychowywać ???? tylko i wcześniej bez kwarantanny też trzeba czasem pomoc a nie psioczyć, że nauczyciele dużo zadają i nie tłumacza. Tłumacza tylko dzieci nie zawsze słuchają, bo jeśli słucha to coś zalapie. A tyle prac domowych to czasem wina dzieci była, bo gadały, rozrabiały albo inaczej nie dały lekcji przeprowadzić. Teraz nauczyciele się naprawdę ograniczają z materiałem do nauki zdalnej, także nie ma na co narzekac

74


gość ~gość (Gość)26.03.2020 21:02

Każdy stara się jak może, ja np. Założyłem bloga i staram się na niego wrzucać treści, do których uczniowie mogą wejść kiedy tylko chcą. Teoretycznie nauczanie jest od dziś, a mam już 30kilka wpisów. Tjscholastic.blogspot.com. nie oceniajmy od razu negatywnie. Każdy się stara, a jak wychodzi, to już inna para kaloszy.

51


gość ~gość (Gość)26.03.2020 22:40

Wiadomo że muszą dzieci pracować w domu ale chodząc do szkoły przerabiały mniej niż teraz i w szkole do każdego przedmiotu jest inny nauczyciel a my jako rodzice musimy wytłumaczyć wszystkie przedmioty bo nauczyciele idą z programem dalej. Jak rok temu zostawili dzieci na pastwę losu bo im się strajku za chciało to było ok a teraz chcą z..... ć za przeproszeniem z lekcjami.

32


gość ~gość (Gość)26.03.2020 23:48

Nie weiem gdzie chodzą Wasze dzieci ale mój do 8 takiej ilości pracy nie miał Nigdy. Początkowo było ok ale natłok i przewadowanie bardzo go zniechęciły. Dobrze że nie pracuje zawodowo no inaczej we wszystkim miałby tyły. Nauczyciele opamiętajcie się

16


gość ~gość (Gość)26.03.2020 22:50

To jest zdalne zadawanie A nie nauczanie ....kto ma przerobić nowe tematy ,wytłumaczyć...?? Większość rodziców pracuje normalnie i brak czasu na tłumaczenie poza tym trzeba dobrze znac materiał żeby go przekazać A dzieci dostają tylko zadania do zrobienia .Pytam się jak mają je odrabiać jak nie została im przekazana wiedza z nowego działu....my rodzice mamy swoją pracę, zawód i nauczanie powinno się odbywac za pomocą wideonauczania A nie zdalnego zawalenie pracami domowymi ....

55


halo 5 ~halo 5 (Gość)27.03.2020 14:23

Tak samo działa to nauczanie ŁONLAJN jak oddział zakaźny w Piotrkowie. W trakcie obserwujemy ciekawostkę, otóż rządowe ministry PLUS chyba nie uczęszczali na informatykę... a za cały burdello-szajs nie można natenczas winić nauczycieli, czy poszczególne szkoły, bo się starają. Problem jest w systemie, który jest z dykty. Dziękuję & pozdrawiam...

45


IgorP ~IgorP (Gość)27.03.2020 10:38

Przyglądając się działaniom nauczycieli w szkole syna stwierdzam, że wielokrotnie dzieci są bardziej obeznane z nowoczesnymi technologiami niż nauczyciele. Od małego komunikują się między sobą przez Discordy, Skape, kamerki internetowe, itd. Wielu nauczycieli natomiast zatrzymało się na etapie e-maila.

19


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat