Witam
Byłem na SOR po wywaleniu na rowerze bo okrutnie bolała mnie ręka w okolicach barku - nie mogłem ruszać. Odczekałem około 5 godzin i już mnie wzięli na prześwietlenie i tomograf. Ze zdjęć wyszło ok i idź poboli i przestanie . na następny dzień trafiłem do prywatnego gabinetu ortopedy i z samego usg wyszło że mam naderwane dwa mięśnie, a po badaniu rezonansu wyszło że mam złamaną kość co również potwierdziło rtg w innym miejscu - taki oto sprzęt ma piotrkowski personel SOR co daje w konsekwencji błędne orzeczenia.
Pozdrawiam
Korzystając z okazji chciałem tylko pozdrowić przemiłą Panią neurolog ze szpitala na rakowskiej z którą miałem do czynienia raz właśnie na SOR-rze. Gdyby wszyscy lekarze tak podchodzili do pacjenta to byłoby jak w raju.
jak ktoś chce żyć to nigdy nie przyjdzie na rakowską na sor....przecież tam nie pomogą tylko zaszkodzą......
Nie zgadzam się z moimi przedmówcami. W letni wieczór poważnie rozcięłam dłoń. Potrzebne było szycie. Nie czekałam nawet 20 minut. Ale to prawda, że ludzie blokują SORy i to jest tragedia.
Byłam na sorze bardzo im dziękuję dzięki im żyje opiekę na chirurgi miałam cudowną pozdrawiam cały zespół łącznie z panem ordynatorem dziękuję
Co za bzdury jak tacy będą jak moja sąsiadka w dzień na bajeczki jak przyjdzie sobota to jedzie na sor bo w głowie jej się koluje dosłownie z byle czy jedzie ona powinna do zusu dopłacać no to sory przepraszam blokuje miejsca powarznym osobom co potrzebują pomocy
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!