Ja rozumiem obawy rodziców sama jestem matką ale oburzenie jednej z matek po co religia tego nie rozumiem różne przedmioty dodatkowe proszę bardzo ale jak przyjdzie czas na bierzmowanie lub inne sakramenty to co wtedy czy to jest już nie ważne na kogo wyrośnie taki mały człowiek pozdrawiam

139

Co tam dzieci,ważne,że nauczyciele mają 20 godz tygodniowo (a każda godz robocza ma 45 min) ... a i tak narzekają i są wykończeni!!!!!!

1013

Czy dołączona ilustracja obrazuje trudność zadań zadawanych siódmoklasistom? ;)
Jeśli macie dawać zdjęcia "od czapy", to lepiej nie dawajcie ich wcale. Szanujcie swoich czytelników.

71

Idiotyzm i nic więcej , co to za różnica czy chłopak będzie miał 7h w 7 klasie podstawówki czy w 1 gimnazjum , jest to jedno i to samo , każdy to przerobił a wszyscy co narzekają niech sumiennie odpowiedzą ile tak naprawdę ich dzieci spędzają przy nauce. Plus jest duży dla technikum i liceum gdzie bardzo brakowało 1 roku na materiał i wszyscy cisneli często kosztem słabszych, przez to np maturę czy egzaminy techniczne było zdać Ciężej. Pomijam fakt iż brak zmiany środowiska z podstawówki na gimnazjum lepiej działa na dzieci bo nie trzeba imponować nowej klasie (w tym robić dziesiątki głupich rzeczy)tylko jest się dłużej w 1 gronie. A co do lekcji jak Religia, żyjemy w kraju gdzie nie są one obowiazjowe. Sama praca domowa nie ma się co oszukiwać ale 90% narzekających dzieci odrabia ja rzadko i zazwyczaj wtedy gdy trzeba coś poprawić.

122

Drogie Dzieci podziękujcie swoim rodzicom,to oni zgotowali Wam ten los.

37

To że w szkole są po tyle godzin to ok,ale prac domowych nie powinno być.

78

A co to za bohomazy w tym zeszycie?! To jest 7 klasa?

61

kiedy w szkole na historii zaczną uczyć o tej cudownej dającej swiatło ludzkosci organizacji zwanej masonerią, która towarzyszy nam już równe 300 lat od zjednoczenia głównej loży na Wyspach Brytyjskich, a wcześniej znani byli jako zakon templariuszy który czcził baphometa??

21

przecierz dzieci w tych czasach mało kto sie uczy każdy sciąga, wszystko jest w google, egzaminy i progi są zaniżane by te głąby mogły się dostać na studia (zwłaszcza kobiety bo mimo ze "równouprawnienie" nie widze by były kobiety mechanicy, czy by wywoziły śmieci czy inne "niewygodne" nieklimatyzowane biurowe prace hahaha) niech nie udają ze maja tak straaaaasznie bo ja w gimnazjum miałem w piątek w jednej klasie 8 godzin!!! w piatek!! i co. trzeba byc twardym a nie miękkim.

48

A kiedyś internetu nie było i też się nie chciało czasami, i nie był skąd ściągnąć na szybko . I się też chodziło do szkoły na 12:30 na 13:30 . I nikt nie lamentował.

42