To jest świetne! Gdy cała młodzież się rozjedzie, miasto utonie w długach a inwestorzy opuszczą jego granice będzie można powiedzieć że Bóg tak chciał. Geniusz!

41

Matko Boska Wszystkich Przezwisk... Takiego ciężaru nie uniesie sam Pan Bóg. I pomyśleć, że gdy rodziła Jezusa miała po prostu MARIA na imię. Nie dziwię się dewotom uwiecznionych na fotach, na filmiku... ale... Panie Prezydencie!!! Jest Pan człowiekiem wykształconym... żyje Pan i rządzi (???) w XXI wieku... Co w Pana wstąpiło?...
A może coś na Pana ZSPĄPIŁO???
Choć w Pana przypadku podejrzewam chłodną kalkulację. Teraz cokolwiek złego stanie się w PT, z czystym sumieniem odpowie Pan: "Nasza Patronka nas opuściła"...
I zrozumiem. Też jestem mężczyzną. Wszystkiemu złu winne są kobiety...

31

Gorąco popieram, pokładam ufność i mam w sercu nadzieję, że wszystkie zaniedbane przez Prezydenta i Radę piotrkowskie sprawy ( w tym nawierzchnia, chodniki, zagrażające ludziom nasadzenia na ulicy Kwiatowej), które do tej pory definiowałem jako zapomniane przez Boga i ludzi będą od tej pory zapomniane tylko przez ludzi.
Wyrażam głębokie oburzenie wobec prześmiewczych głosów mówiących o dublowaniu zawierzenia. Z technicznego punktu widzenia jest to tak zwana redundancja, która zawsze minimalizuje ryzyko i zwiększa szansę odniesienia sukcesu, a przecież sprawy miasta i ludzi leżą nam wszystkim głęboko na sercu i żadnej drogi porzucać i lekceważyć nie wolno.
Zaniepokojony jestem, wszelako, gdy czytam o ponowieniu, a nie dublowaniu. Dojmująca bojaźń i drżenie ogarniają me serce na najmniejszą nawet oznakę zwątpienia - czyżby poprzednie było nie do końca skuteczne? Nie, tak myśleć nie wolno. Mój słaby, ułomny, ludzki umysł, puch marny i wietrzna istota nie jest w stanie ogarnąć spraw oraz idei wielkich i ponadczasowych.
Jedna i ostatnia wątpliwość dręczy mnie i nie daje spokoju - nie składamy aby zbyt wielkiego ciężaru na utrudzone barki Najświętszej Maryi Panny? Tej samej, obarczonej już mnogością polskich problemów, tragizmem ludzkich ( czytaj - polskich ) losów, martyrologią dziejów Przenajświętszej Rzeczpospolitej? Wiem, że podoła, ale może ludzie zechcieliby pomóc, wziąć się do pracy i zdjąć z Jej ramion brzemię, które na Nią nałożyliśmy nawet o zgodę nie pytając. Ja, jako rzekłem, puch marny, dusza błądząca, człek w sprawach boskich zagubiony, pokornie czoło chyląc, spytać chciałbym, swą śmiałością strwożony, czy opracowano wzorcowy zestaw modlitw dla każdej dzielnicy, by trud budowania wielkości Piotrkowa na barki mieszkańców przenieść, doli Pana Prezydenta i Rady Miasta w zbożnym dziele budowania świetlanej przyszłości miasta ulżyć i każdemu szansę dać na dołożenie własnej, skromnej cegiełki do tego wiekopomnego, strzelistego, zatrważającego maluczkich wizjonerstwem i przenikliwością, niezwykłego dzieła. Zobowiązanie wobec przyszłych pokoleń podejmując, wolę i deklarację wyrazić powinniśmy, by o mieście naszym głośniej było, bo głośno już jest, a inni patrzyli na nas z zachwytem,zazdrością, podziwem i uwielbieniem. Patrzących z politowaniem zmieciemy siłą naszego entuzjazmu, jak górski potok, który wody swoje niosąc, głazy omija, a cząstki drobne porywa i niesie w otchłań morskich toni na wieczne zapomnienie.

35

Zgraja ciemnej masy okraszona obłudą szerząca hipokryzję wśród swoich wyborców. Demokracja to ustrój, w którym rozum przegrywa z rozsądkiem.

20