Co tam kursy, ważne, że towarzysz ze słusznej partii nadal pozostaje prezes. Prezesem czegokolwiek, byle kasiurka leciała.
Ja rozumiem, że coraz więcej osób ma samochody, ale nie wszyscy mogą się nimi komunikować. Żeby pomiędzy 60. tys. i 75. tys. miastem w ciągu weekendu było 7 busów (nie w ciągu jednego dnia, tylko całego weekendu!) to jest wstyd.
I bardzo dobrze będzie jeszcze mniej ~gości którym się tu nic nie podoba a poza tym kto ma zmuszać ludzi z Bełchatowa by przyjeżdzali do Piotrkowa przecież stolicę województwa piotrkowskiego już dawno temu zlikwidowali.
Nie będzie autobusów z Bełchatowa a po one są nam potrzebne chyba tylko kilku osobom którzy uwielbiają jeździć pustymi autobusami.
Pamietacie ktory prezydent Belchatowa zlikwidowal mzk 22. Teraz jest wiceprezydentem
A po co mi autobus z Bełchatowa jak tam nie pojechałem i nie zamierzam a perspektywy likwidacji żródła smogu w centralnej Polsce coraz bliższe.
PKS Bełchatów stacza się po równi pochyłej. Tylko po co oni budują nowy dworzec?
Problem z PKS jest taki, że zarówno dyrekcja jak i pracownicy chcieli ciągnąć tylko forsę.
Nie podchodzili do tego jak do własnego biznesu o który należy dbać i być konkurencyjnym.
Im się po prostu należało. W rejonie do którego się przeniosłem PKS upadł, a busy śmigają.
Ten w Bełchatowie tez to czeka. Opiera się długo, bo zarabia na transportach pracowniczych.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!