A bo teraz tylko wszyscy mówią o palących się bmw, zrobiło mu się przykro i też się zapalił. A co.
No nie ciekawie dobrze że nikomu nic się nie stało
Bardzo mi miło że znam osobiście Pana Piotra oczywiście zgadzam się w 100% Piotrek bohaterem
Tylko tam gasiły dwie osoby , chłopak który wyszedł z gaśnicą z polo , bo ta jedna by nie starczyła na te płomienie.
Płonął samochód a wy o Piotrku gadacie Pan ochroniarz z Polo wybiegł gasic... Nie na temat te komentarze...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!