Bulwary nad ściekiem zwanym Strawą. No cóż jakie miasto takie "bulwary"
i te budynki rozwalone a jak naprawią to pomażą ŁKS albo jakiś inny badziewie
"Romantyzm" tego miejsca powala. Nowiutki asfalt wokół "urocze kamieniczki" obdrapane /zdjęcia/ środkiem zaś płynie sobie ni to woda ,ni to kwas jakowyś ,ni to gnojowica...A ulicą którą przejeżdża kilka tysięcy samochodów dziennie /Roosevelta/ nikt się specjalnie interesuje...A w czasie deszczu przejść na drugą stronę tejże nie da rady. Tam też mieszkają ludzie ,którzy podatki płacą!!!!
Nie wiadomo, czy się śmiać czy płakać. Oto bulwary po piotrkowsku - nie miejsce spacerowe, tylko łącznik dla samochodów. Efekt będzie tego taki, że tych dwóch deptakach wyłączonych z ruchu szybko zrobi się dziki parking samochodowy, który podobnie jak w przypadku Pl. Czarnieckiego zostanie uznany w końcu przez władze miasta. Jak dobrze, że pan prezydent i pani Majaczyna dostrzegają priorytety i remontują tak ważną arterię - Roosvelta może przecież poczekać, w końcu natężenie ruchu na tej ulicy nie jest tak wielkie jak na Pereca.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!