40-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego został zatrzymany za handel i wprowadzanie do obrotu substancji szkodliwych dla zdrowia oraz za posiadanie środków psychoaktywnych. Funkcjonariusze z Radomska podczas przeszukania, znaleźli u mężczyzny dilerki z substancją o nieustalonym ostatecznie składzie chemicznym. Wstępne badania wykazały, że substancja ta zawiera metamfetaminę.
Do 12 lat więzienia grozi 37-letniej bełchatowiance podejrzanej o wprowadzenie do obrotu dopalaczy, czego następstwem była śmierć człowieka. Trochę mniej, bo 8 lat więzienia grozi 19-latkowi i 20-latce, którzy także dostali prokuratorskie zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób przez wprowadzanie do obrotu szkodliwych dla zdrowia substancji. Wobec całej trójki prokurator na wniosek policji wystąpił do sądu o areszt.
Policja zatrzymała dwóch dilerów, którzy zajmowali się rozprowadzaniem dopalaczy. U 29- i 34-latka znaleziono prawie 450 gramów różnych substancji. Jeden z nich został już aresztowany. Od wczoraj (31 lipca) policja zatrzymała na terenie powiatu bełchatowskiego w sumie 6 osób mogących mieć związek z dystrybucją dopalaczy. Substancje te zwłaszcza w ostatnich dniach zbierają w naszym regionie śmiertelne żniwo.
We wtorek nad ranem w bełchatowskim szpitalu zmarł 34-latek. Mężczyzna prawdopodobnie zatruł się dopalaczami. To już czwarta śmiertelna ofiara w ciągu zaledwie kilku dni.
Do tragedii doszło w piątkowy wieczór w jednym z piotrkowskich hoteli. Nie żyje 37-letnia kobieta.
Na chodniku siedzi dziwnie zachowujący się młody mężczyzna – taką informację otrzymał dyżurny tomaszowskiej Komendy Policji 7 stycznia. Na miejscu (przy ul. Spalskiej) policjanci zastali 20-letniego mieszkańca Tomaszowa. Mężczyzna dziwnie się zachowywał, bełkotał. Kilkanaście metrów dalej stał jego 2 lata młodszy kompan, który zachowywał się podobnie. Nie można było nawiązać z nimi żadnego kontaktu. W kieszeni 18-latka policjanci znaleźli torebkę z suszem i tzw. fifkę. Wszystko wskazywało na to, że młodzi ludzie wypalili zawartość jednej z torebek, w której był dopalacz.
Prokuratura sprawdzi co było przyczyną śmierci 28-letniego mieszkańca gminy Ręczno. Mimo godzinnej reanimacji mężczyzny, nie udało się przywrócić czynności życiowych.
Mocarz, Kosiarz, Sztywny Misza, Czeszący Grzebień, Cherry Kokolino, Funky, Exclusive Kokolino, Baka, Konkret, Władziu czy też Papierek Lakmusowy to nazwy bardzo groźnych dopalaczy. Ich branie powoduje nie tylko olbrzymie spustoszenie w organizmie, ale również nieracjonalne zachowanie.
Dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał informację o zaginięciu 19-latka, chłopak prawdopodobnie zażył dopalacze. Rodzinie mówił o zamiarze popełnienia samobójstwa. Został odnaleziony w opuszczonym budynku w lesie, gdzie siedział na dachu. Wytropił go policyjny pies.
W ramach profilaktyki w powiecie piotrkowskim realizowana jest Wojewódzka Kampania „Dopalaczom mówimy STOP!” – wybieramy zdrowie”. Jak informuje nas Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Piotrkowie Trybunalskim, adresatami kampanii są uczniowie klas I - III szkół gimnazjalnych, ich rodzice i opiekunowie oraz środowisko szkolne.