Ponad 700 tys. zł piotrkowski Urząd Pracy przeznaczy w tym roku na szkolenia i studia podyplomowe pracowników i pracodawców powyżej 45 roku życia. Pieniądze te pochodzą z Krajowego Funduszu Szkoleniowego.
Jeszcze niedawno wydawało się, że wraz z upadkiem Samoobrony skończył się w Polsce czas politycznej chuliganerii. Wybory prezydenckie pokazały, że wcale tak nie jest. Mamy zatem czas, kiedy populistyczne pomysły wciąż są nośne i popularne.
Rekordowy spadek bezrobocia odnotowali pracownicy piotrkowskiego pośredniaka. Tak dobrze nie było od ośmiu lat.
Nawet 7,5 tysiąca złotych może otrzymać młody człowiek, który postanowi poszukać pracy poza domem. Wszystko w ramach tzw. bonu na zasiedlenie, który jako pomoc młodym proponuje Powiatowy Urząd Pracy.
Najgorszy był styczeń. Nie tylko w naszym regionie, ale w całym kraju stopa bezrobocia gwałtowanie wzrosła.
Nowe formy aktywizacji zawodowej dają rezultaty. Piotrkowski Powiatowy Urząd Pracy dysponował w tym roku środkami na bony szkoleniowe, zatrudnieniowe czy zasiedleniowe, prowadzony był także program PAI, realizowały go w woj. łódzkim tylko dwa urzędy pracy. Projekt skierowany był do osób długotrwale bezrobotnych.
Są pieniądze na szkolenia. Krajowy Fundusz Szkoleniowy dostanie około 200 mln zł rocznie.
Liczysz na staż lub dofinansowanie własnej działalności gospodarczej przez Powiatowy Urząd Pracy? Poczekaj do przyszłego roku, w tym nie ma już na to środków.
W porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego w Powiatowym Urzędzie Pracy w Piotrkowie jest zarejestrowanych o 1,5 tysiąca osób mniej.
Na ten projekt patrzą Niemcy: w jednym z tamtejszych miast bezrobotni zatrudniani do sprzątania wynagrodzenie odbierają w euro i... piwie. A może by tak u nas?
