Ma 9 metrów szerokości i 5 metrów wysokości, a jego powierzchnia jest równa niejednemu mieszkaniu - tak prezentuje się haftowana kopia obrazu Jana Matejki "Sobieski pod Wiedniem", którą od środy można oglądać w auli Akademii Piotrkowskiej.
Dr hab. prof. AP Jacek Bonarek nie jest już prorektorem do spraw studenckich oraz kształcenia Akademii Piotrkowskiej. O zwolnieniu z pełnionej funkcji dowiedział się w czwartek późnym popołudniem, gdy przeglądał służbową skrzynkę mailową.
Czy to lekcja prawdziwej historii, czy subiektywnie podana kolejna "prawda historyczna"?
W czwartek (16.11) przed Akademią Piotrkowską w Piotrkowie otwarto wystawę „I nazywali to Wojskiem Polskim…! Wojskowe Obozy Internowania w Polsce (1982-1983)”. Ekspozycja, zdaniem organizatorów, prezentuje historię osób przymusowo pobieranych do wojska w okresie stanu wojennego.
W czwartek (12.10) w Akademii Piotrkowskiej Łódzkie Kuratorium Oświaty przyznało nauczycielom odznaczenia. Nagrodzono pedagogów z Delegatury w Piotrkowie oraz Delegatury w Skierniewicach.
W niedzielne popołudnie (08.10) odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości w okręgu wyborczym nr 10. Wydarzenie zorganizowano w Akademii Piotrkowskiej. Gościem specjalnym konwencji była premier Beata Szydło.
Pierwszy rok akademicki w Akademii Piotrkowskiej oficjalnie zainaugurowany. "Gaudeamus igitur" w uczelnianej auli wybrzmiało w piątek. Nie zabrakło podziękowań, życzeń i planów na przyszłość.
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta wszczął postępowanie w sprawie wystawy zlokalizowanej przed budynkiem Akademii Piotrkowskiej. Okazało się, że tablice umieszczone są w pasie drogowym, a organizator wystawy nie uzyskał na to stosownych zgód i pozwoleń.
Przedstawiciele piotrkowskiej Platformy Obywatelskiej są oburzeni treścią wystawy prezentowanej przed budynkiem Akademii Piotrkowskiej. Chodzi o wystawę "Imperialne oblicze współczesnej Rosji. Państwo Putina".
Rosja jako imperium zła jest bohaterem wystawy plenerowej, którą będzie można oglądać przy Akademii Piotrkowskiej. 17 września, w kolejną rocznicę napaści ZSRR na Polskę, uroczyście otwarto prezentację.
- To miejsce, które może zmienić życie. Moje zmieniło. Dlatego wiem, że było warto – tak swoją przygodę z piotrkowską uczelnią podsumowuje pan Rafał, który przed laty kształcił się tutaj, zarówno na studiach licencjackich, jak i magisterskich. Historii piotrkowskich studentów, ich marzeń, sukcesów, przyjaźni i wspomnień można byłoby opowiedzieć tysiące. My opowiadamy jedną. Pokazującą, że to, czego szukamy daleko, tak naprawdę jest bardzo blisko.
