Sprawa miała swój początek w pierwszych dniach stycznia 2018 roku, kiedy to nieznany sprawca wykuł otwór w ścianie budynku i wszedł na zaplecze sklepu. Jego łupem padły alkohole i papierosy. Sprawą zajęli się funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Po przeanalizowaniu materiału dowodowego, na podstawie zabezpieczonych śladów i dowodów wytypowali sprawcę. 8 stycznia policjanci zatrzymali podejrzewanego na terenie Sosnowca. 55-latek był bardzo zaskoczony. Szybko okazało się, że część skradzionego towaru... wrzucił do kanalizacji. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem. Za ten czyn grozi kara do 10 lat więzienia. Jak się okazało działał w warunkach recydywy. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
- Minister docenił pracę piotrkowskiej studentki
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły
- Kolejne ulice Piotrkowa zyskują nową jakość
- Rekordowa kadencja
- Wielki Czwartek, czyli początek Świętego Triduum Paschalnego