Po sześciu minutach piotrkowianie przegrywali 2:4, później udało im się odrobić straty, ale w 16. minucie spotkania znów musieli gonić wynik (6:9). W 22. minucie meczu przy stanie 7:13 trener Dmytro Zinchuk poprosił o przerwę, niewiele to jednak zmieniło, ponieważ sześć minut później piotrkowski zespół przegrywał już 8:18. Ostatecznie pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 12:19.

W drugiej połowie piotrkowianie próbowali odrobić straty, po ośmiu minutach Artur Urbański popisał się znakomitym rzutem z drugiej linii, w tym momencie przewaga zespołu z Opola wynosiła już tylko trzy bramki (17:20). Goście nie dali się jednak przełamać i do końca spotkania utrzymywali przewagę, wygrywając ten mecz 29:33.

 - Jeśli chodzi o pierwszą połowę, to popełniliśmy mnóstwo prostych błędów, niecelne podania z ręki do ręki, na krzyżówkach. Sami jesteśmy sobie winni, ponieważ prowokowaliśmy ich do kontr, które skutecznie wykańczali. W drugiej popełnialiśmy te same błędy. 2/3 zdobytych przez nich bramek sami im podarowaliśmy. Jest to temat do analizy, musimy pracować dalej - powiedział Stanisław Makowiejew.

 - Gdybyśmy w pierwszej połowie zagrali tak, jak w drugiej nie musielibyśmy tak gonić. Dodatkowo musieliśmy rotować składem, zwłaszcza na pozycji rozgrywającego, ponieważ nie mogłem skorzystać z Szymona Woynowskiego i Sebastiana Iskry, niedługo przejdą badania i dowiemy się jak groźne są to urazy. Z dobrej strony pokazał się za to Artur Urbański, który dużo widzi, często asystuje i potrafi mocno rzucić z drugiej linii i to lewą ręką - powiedział trener Dmytro Zinchuk.

Piotrkowianin zajmuje aktualnie 10. miejsce w tabeli PGNiG Superligi. Kolejny ligowy mecz już w sobotę, 20 stycznia w Puławach. Początek o 18.00, natomiast w meczu 18. kolejki, który odbędzie się w środę, 24 stycznia w Hali Relax, Piotrkowianin podejmie KPR Legionowo. To drugie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.30.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 29:33 (12:19) Gwardia Opole

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Schodowski, Procho, Pyrka - Tórz 6/4, Urbański 5, Góralski 4, Makowiejew 4, Kaźmierczak, Mróz 3, Swat 2, Andreou 2, Achruk 2, Surosz 1, Pożarek, Pacześny, Rutkowski.