Wczoraj (23 marca) około 17.40 z oficerem dyżurnym radomszczańskiej policji skontaktował się telefonicznie kierowca tira przewożącego z Grecji materiały kamieniarskie. Zgłaszającego zaniepokoiły odgłosy dochodzące z naczepy, które wskazywały, że mogą się tam znajdować ludzie.
Zatrzymał się na parkingu przy krajowej jedynce w okolicach zjazdu „Port Radomsko”. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce nie stwierdzili aby były naruszone plomby jednak w obecności kierującego postanowili sprawdzić ładunek. Ku zaskoczeniu wszystkich wewnątrz zobaczyli czterech młodych mężczyzn niewiadomej narodowości. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń tir z ładunkiem wyruszył kilka dni temu z Grecji. Już w Polsce zaniepokoiły go coraz częściej dochodzące z części ładunkowej odgłosy, o których postanowił powiadomić policję nie czekając na oficjalny rozładunek.
Zatrzymani nastolatkowi nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów tożsamości a tym bardziej tych na podstawie, których mogliby przebywać na terenie RP. Znajdowali się w dobrym stanie i nie wymagali pomocy lekarskiej. O zdarzeniu powiadomiono Nadwiślański Oddział Straży Granicznej w Łodzi. Policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny ciągnika siodłowego podczas, których stwierdzono ingerencję w zabezpieczenie. Z oświadczenia samych cudzoziemców wynika, iż mają około16-17 lat.
Tymczasowo do momentu wyjaśnienia sprawy zostali umieszczeni w jednym z ośrodków. Postępowanie przejęła Straż Graniczna.
- Pracownicy magazynu będą protestować. Zablokują drogę krajową
- Wyburzają kamienicę, która uległa katastrofie budowlanej
- Minister docenił pracę piotrkowskiej studentki
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły
- Kolejne ulice Piotrkowa zyskują nową jakość