ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Szpilki – jaki model wybrać?

Piątek, 17 sierpnia 2018
Obecnie szpilki to istna feeria barw, bogactwo fasonów i wzorów. Wystarczy wybrać się do pierwszego lepszego sklepu obuwniczego, aby znaleźć potwierdzenie tej tezy. Ma to oczywiście mnóstwo plusów, z drugiej strony jednak, jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, znacznie utrudnia wybór. Dlatego też niniejszy tekst ma pomóc w decyzji co do tego, jakie szpilki wybrać i do czego je nosić.
Szpilki – jaki model wybrać?

Szpilki klasyczne

 

Dostępne na rynku szpilki różnią się wszystkim, począwszy od wysokości obcasa, poprzez materiał, z jakiego są wykonane, aż do wzoru, koloru i rodzaju wykończenia. Po pierwsze mamy zatem modele klasyczne, monochromatyczne, skórzane, na wygodnym, pięcio-, siedmiocentymetrowym obcasie. Najczęściej są one utrzymane w stonowanych barwach, czerni, granacie, odcieniach szarości, subtelnym nude, ewentualnie czerwieni. Takie buty to wybór najbardziej tradycyjny i uniwersalny. Sprawdzą się w zasadzie w każdej sytuacji, w biurze, na spotkaniu biznesowym czy na imprezie. Klasyczne szpilki doskonale będą się prezentowały w zestawieniu z prostą, biznesową sukienką, damskim garniturem, nawet z dżinsami i sportową koszulką. To bez wątpienia najlepszy wybór dla tych kobiet, które noszą obcasy rzadko i potrzebują modelu ponadczasowego, który nada się na każdą okazję.

 

Szpilki kolorowe


Od dobrych kilku sezonów istną furorę robią kolorowe szpilki. Modele w pastelowych lub, dla najodważniejszych, neonowych barwach, podbijają wybiegi i ulice miast. Szczególnie interesująco prezentują się szpilki żółte, błękitne, różowe czy zielone, zwłaszcza latem i wiosną, zestawione ze zwiewną sukienką w wydaniu mini lub maxi, a także z rurkami czy szortami. Takie buty bez wątpienia sprawią, że nie przejdziemy niezauważone i będą żywym dowodem naszego obeznania z obowiązującymi trendami oraz... modowej odwagi. Trzeba bowiem przyznać, że nie każdy, zwłaszcza w naszym kraju, potrafi wyjść na ulicę odziany w kolorowe, mocno kontrastujące ze sobą barwy. Choć, na całe szczęście, sytuacja powoli się zmienia i stonowane szarości i granaty ustępują miejsce bardziej radosnym odcieniom.

 

Szpilki wysokie czy niskie, z platformą czy bez?


Poza kolorem obuwia, niemniej ważną kwestią jest wysokość obcasa. Do wyboru mamy maleńkie, trzy-, czterocentymetrowe szpilki, nieco wyższe, pięcio-, siedmiocentymetrowe oraz najwyższe, dziesięcio, jedenasto- oraz jeszcze większe. W tym wypadku decyzja będzie uzależniona przede wszystkim od osobistych preferencji oraz od przeznaczenia obuwia. Na co dzień, do pracy czy do biura lepiej zdecydować się na niższe szpilki, natomiast przy specjalnych okazjach, jak randka czy imprezy rodzinne możemy poszaleć. Jeżeli jednak kupujemy buty na naprawdę wysokim obcasie, warto rozważyć modele z platformą, która sprawi, że będą znacznie wygodniejsze i, co niemniej istotne, zdrowsze dla naszych kręgosłupów.

 

Szpilki – materiał


Szpilki wykonywane są z wielu materiałów, skóry, skóry ekologicznej, tkanin syntetycznych... Każdy z nich ma oczywiście swoje wady i zalety, jednak tak naprawdę, patrząc pod kątem komfortu, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wyściółkę. Jak radzi ekspert ze sklepu Primastrada.pl, najlepiej sprawdzą się szpilki wyściełane naturalnymi tkaninami, które zagwarantują optymalną cyrkulację powietrza, ochronią stopy przed nadmiernym poceniem, odciskami i bąblami. Niemniej istotne z perspektywy wygody jest również wykonanie buta. Wszystkie szwy muszą być starannie poprowadzone, nie może być żadnych ostrych krawędzi ani innych elementów, które mogłyby negatywnie wpływać na komfort użytkowania. Nawet bowiem najpiękniejsze szpilki szybko nam zbrzydną, jeżeli będą wywoływały ból i dyskomfort.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat