- Temu pracownikowi przedstawiono zarzut polegający na tym, że w okresie od 8 do 10 sierpnia 2012 roku w Bełchatowie, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przywłaszczył sobie autorstwo części cudzych utworów. Zawarł z wójtem gminy Bełchatów umowę o dzieło, w oparciu o którą przygotował i przekazał gminie Bełchatów opracowanie dotyczące ochrony środowiska, które następnie zostało rozliczone rachunkiem na kwotę 4,5 tys. zł - mówi Sławomir Mamrot, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Robert K. częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
- Roznosił ulotki, wpadł do piwnicy. Teraz radny leży w szpitalu
- Pracownicy magazynu będą protestować. Zablokują drogę krajową
- Wyburzają kamienicę, która uległa katastrofie budowlanej
- Minister docenił pracę piotrkowskiej studentki
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły