Piotrków: Kilku złapanych piratów i alfa do serwisu

Wtorek, 22 marca 201126
Piotrkowscy policjanci od pewnego czasu wyjeżdżają na ośmiogodzinny patrol drogowy nową i szybką alfą romeo 159. Samochód sieje postrach wśród kierowców z ciężką nogą. Gdy tylko pojawi się na horyzoncie, nawet kierowcy bez CB-radia szybko spuszczają nogę z gazu. Przez jakiś czas będą mogli jednak poczuć więcej swobody, bo nowy samochód już musiał odwiedzić serwis.
fot. ePiotrkow.plfot. ePiotrkow.pl

Patrol w nowej alfie zdążył już złapać kilku lokalnych piratów. - Kilka dni temu jechaliśmy za starym peugeotem. Kierowca nie zwracał uwagi na znaki i pędził 170 na godzinę przy znacznie mniejszej dozwolonej prędkości. Nasz nowy pojazd jest oznakowany, ale pirat nie zdążył się zorientować. Efekt – mandat 500 zł i 10 punktów karnych. To, że jesteśmy bardziej widoczni, to nie jest złe. Tu chodzi o prewencję, zwiększanie bezpieczeństwa na drodze, a nie karanie mandatami. Choć czasem nie da rady. Ostatnio odebrałem prawo jazdy świeżo upieczonemu kierowcy. W piątek otrzymał dokumenty, a w poniedziałek już ich nie miał. Ale nic dziwnego. Wszystko było nagrane – wyprzedzanie na pasach, przejeżdżanie przez podwójną ciągłą i ponad setka na liczniku w terenie zabudowanym – opowiada sierżant Artur Olczyk z piotrkowskiej policji.

- Trudno się dziwić, że w takich sytuacjach kierowcy często się denerwują. Ale mimo wszystko starają się zachować fason. Myślę, że również dzięki obecności kobiety – uśmiecha się sierżant Jolanta Rumik pełniąca służbę z sierż. Olczykiem. - Nie zawsze uda się kogoś złapać, ale to nas cieszy, bo widać, że od pewnego czasu kierowcy jeżdżą znacznie ostrożniej. Przyzwyczaili się do kontroli, nieoznakowanych radiowozów i fotoradarów. A o to przecież chodzi, żeby na drogach było bezpieczniej – dodaje.

Nowa alfa jakiś czas będzie nieobecna na piotrkowskich drogach, ponieważ... podczas jazdy z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn otwierają się tylne drzwi pojazdu. Wtorkowy patrol policji miał z tym problem już od rana. Obie pary tylnych drzwi nowiuteńkiej alfy zwalniały zamki, nawet gdy te były zatrzaśnięte przez policjanta. Sytuacja powtórzyła się kilkakrotnie, więc bezzwłocznie postanowiono oddać samochód do serwisu. - Pojazd stwarzał zagrożenie na drodze. Funkcjonariusze na jakiś czas będą musieli przesiąść się do innego radiowozu. Alfa trafi do serwisu, bo jest na gwarancji. Samochód powinien szybko powrócić do Piotrkowa, ponieważ serwis nie wykrył większej usterki – informuje Artur Szczegielniak, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego piotrkowskiej komendy policji.

***

Nowy, oznakowany radiowóz marki Alfa Romeo 159 trafił do funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie pod koniec lutego. Auto wyposażone jest w wideorejestrator oraz najnowszej generacji miernik prędkości. Wideorejestrator ma możliwość nagrywania obrazu samochodu przekraczającego prędkość zarówno jadącego z przodu, jak i z tyłu, a laserowy miernik może dokonać pomiaru nawet z odległości 1200 metrów. Samochód posiada wysokie parametry techniczne. 200-konny silnik może rozwijać prędkość do 240 km/h. A przyśpieszenie w siedem sekund do setki sprawia, że samochód od razu stał się postrachem piratów drogowych.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (26)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

sklave ~sklave (Gość)22.03.2011 10:34

Cóż trochę techniki i się pogubili.
Sprawdza się porzekadło
Wpuścić takiego do biura to atrament wypije.

00


Dawid Dawidranga22.03.2011 10:16

Cytuję:
alfa do serwisu


mysle ze dawno wycofane samochody rodzimej produkcji takie jak polonez i nyska lepiej by sie sprawdzaly od tego wloskiego szajsu

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)22.03.2011 09:39

"epiotrkow.pl" napisał(a):
Nowa alfa jakiś czas będzie nieobecna na piotrkowskich drogach, ponieważ... podczas jazdy z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn otwierają się tylne drzwi pojazdu. Wtorkowy patrol policji miał z tym problem już od rana. Obie pary tylnych drzwi nowiuteńkiej alfy zwalniały zamki, nawet gdy te były zatrzaśnięte przez policjanta. Sytuacja powtórzyła się kilkakrotnie, więc bezzwłocznie postanowiono oddać samochód do serwisu. - Pojazd stwarzał zagrożenie na drodze. Funkcjonariusze na jakiś czas będą musieli przesiąść się do innego radiowozu. Alfa trafi do serwisu, bo jest na gwarancji.


Reklama samochodów włoskiej produkcji?
Zakupione przez polską policję alfy - wyjątkowo źle wydane pieniądze. Jak przedtem zakup aut kia.

00


Wierzejowicz ~Wierzejowicz (Gość)22.03.2011 09:32

Wielkie mecyje z drzwiami.Posadzić sierżanta na tylnym siedzeniu,ma dwie ręce dwoje,drzwi może trzymać.Zanim mechaniki drzwi naprawią ile mandatów straci magistrat?

00


piotrk ~piotrk (Gość)22.03.2011 09:15

Chciałbym aby patrol postał na kopernika tam non stop przekraczane sa dozwolone predkosci i przejazdy przez skrzyzowanie na czerwonym świetle.Może kierowcy jak zobaczą patrol to trochę zwolnią

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat