Patrząc na zdjęcia, które piotrkowianin przysłał na adres naszej redakcji, trudno dziwić się jego apelowi. - Może nie jest to arteria, ale Szklarska jest ulicą Piotrkowa, miasta, w którym mieszkamy. Na tej ulicy nic nie zostało zrobione w ciągu 10 lat, mimo obietnic. Syf, syf i syf! Szkło wala się po całej ulicy, a tak naprawdę to nie jest ulica, tylko kawałek pola, na którym można robić, co się chce, psa wyczesać, krowę wyprowadzić i - co mnie nurtuje - spalić auto i zostawić. Co dalej z ul. Szklarską? - pyta mieszkaniec.
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły
- Kolejne ulice Piotrkowa zyskują nową jakość
- Rekordowa kadencja
- Były już prezes kontra PSM
- Mali plastycy laureatami ogólnopolskiego konkursu