Zawodnicy ścigali się po terenach Beskidu Niskiego, startowali z Uścia Gorlickiego w kierunku Jeziora Klimkówki, wokół którego zataczali 25-kilometrową pętlę z dwoma podjazdami, o łącznym przewyższeniu 450 metrów, w zależności od kategorii zawodnicy musieli pokonać od 2 do 5 okrążeń, meta znajdowała się w Wysowej Zdroju. W sobotę, 27 sierpnia rywalizowali przedstawiciele elity mężczyzn i orlików w wyścigu open (5 rund; 150km), juniorów (4 rundy; 125km) i juniorów młodszych (2 rundy, 75km). Z kolei w niedzielę, 28 sierpnia tę samą trasę pokonały panie w kategorii elity kobiet i orliczek (wyścig open - 3 rundy; 100km), juniorek (2 rundy; 75km) i juniorek młodszych (1 runda; 50km).
Tego samego dnia rywalizowali także amatorzy i amatorki, którzy mieli do pokonania dwa okrążenia, czyli łączny dystans 75 km (łączne przewyższenie 1360m) i właśnie w tej ostatniej kategorii wychowanek LKK LUKS Sławno (obecnie Agrochest Team) był najlepszy, pokonując tę trasę w czasie 02:12:43. Mateusz minimalnie wyprzedził Artura Kozaka (BSK Miód Kozacki Kozzak.pl) i trzeciego Krzysztofa Michno (Zbiórka Rzeszów). Spośród 22 zawodników, startujących w tym wyścigu, dwóch go nie ukończyło.
- Walewski Team znów zaskakuje
- Emocjonalny rollercoaster przy ul. Żwirki
- Wielkie sukcesy piotrkowskiej młodzieży
- Piotrkowscy szczypiorniści odpadli z gry o Mistrzostwo Polski
- Widowiskowe walki w piotrkowskiej hali Relax
- Przegrana po wyrównanej walce
- Niespodzianka w Kobierzycach! Trzy punkty jadą do Piotrkowa
- Słodko-gorzki wieczór w hali Relax
- SLS na finiszu fazy zasadniczej