Dwie kadencje, czyli 8 lat i ani dnia dłużej - tyle mogliby rządzić wybrani w powszechnych wyborach prezydenci, wójtowie i burmistrzowie. Argumenty „za”? - Gdyby wprowadzić dwukadencyjność nasza lokalna scena polityczna nie byłaby tak zabetonowana - tłumaczył w radiowym „Maglu” w Strefie FM poseł TR Marek Poznański. - W ten sposób chcieliśmy walczyć z zamkniętymi kółkami wzajemnej adoracji, które funkcjonują wszędzie. Mieliśmy nadzieję na rozbicie betonu, na zachęcenie ludzi do głosowania. Ale nie udało się - Sejm odrzucił nasz wniosek głosami największych partii: PO, PSL i PiS.
Zdaniem posła w niemal w każdym mieście istnieją zaklęte kręgi ludzi władzy, którzy pełnią ją od lat i nie dopuszczają do niej innych, nowych. Stąd brak zainteresowania wyborami i niska frekwencja. - Ludzie po prostu boją się kandydować, obawiają się utraty pracy np. w urzędzie, gdzie mają szefa prezydenta i wiadomo, że lepiej przeciwko niemu nie startować. Tak jest prawie wszędzie. Chcieliśmy to zmienić, ale odbiliśmy się od ściany – mówił Poznański.
Przeciwnicy tego pomysłu uważają z kolei, że choć co prawda urzędujący włodarze niechętnie rozstają się ze swoimi fotelami, to jednak często realizują wieloletnie programy, robią to dobrze, zaś nowi musieliby uczyć się wszystkiego od nowa. A na to nie zawsze jest czas. Posłowie innych partii mówili też o zwykłym populizmie, który zwykle znajduje odbiorców.
Wyliczono, że aż 262 polityków-działaczy rządzi w Polsce - uwaga! - od pięciu kadencji! Jednym z rekordzistów jest Leon Fortak. W gminie Czarnocin najważniejsze funkcje pełni od 1974 roku.
- Gala boksu w Sulejowie. Rywalizuje około 100 zawodników
- Parafialny festyn na rzecz potrzebującej piotrkowianki
- Kto zgubił kluczyki do mercedesa?
- Pożary lasów w naszym regionie. Samolot gaśniczy w akcji
- Nie żyje kobieta, którą znaleziono nieprzytomną przy hali targowej
- Wypadek na Szkolnej. Kierowca Skody nie ustąpił pierwszeństwa. Kobieta trafiła do szpitala.
- Kolizja w al. Sikorskiego
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach