Co do starych pracowników Kauflandu, którzy chwalą sobie tam pracę - nie powiedzą nic innego, bo się wstydzą. Wstydzą się tego, że nie mięli odwagi odejść kiedy inni ze starej załogi odchodzili, bo ile można być traktowanym jak śmieć. Jak rozmawiają z tobą kierownicy gdy mówisz że nie przyjdziesz w dzień wolny na wsparcie. Tam nie ma że nie ma - nie mogę. Kiedyś kolega poszedł do kierownika, że dostał rozwolnienia i chce iść do domu, to mu kierownik powiedział : Jak mi tu nasrasz na środku to cię puszczę. Miło prawda?
Taki przemiał ludzi jaki tam jest od początku istnienia tego kołchozu to chyba nigdzie nie ma. Tam już prawie każdy pracował z piotrkowskiego rejonu i nie tylko. Cieszę się bardzo z tego, że wreszcie ludzie zmądrzeli i Kaufland nie może znaleźć pracowników. Pieniądze to nie wszystko. Może ci "zadowoleni" powiedzą z jakim stanem zdrowia kończą osoby pracujące na kompletacji. Jak ci trzaśnie kręgosłup to choć byś pracował tam kilka lat to i tak się ciebie pozbędą bo taki pracownik im nie potrzebny. Ci co uważają że to taka zajebista praca to niech pokażą czy dadzą radę pracować 14 dni po 12 godzin na noc przerzucając po 10-20 ton (lub więcej) na zmianę. Swiątek piątek czy niedziela do pracy. Przed Bożym Narodzeniem albo Wielkanocą to w pracy jesteś non stop. Normy wyśrubowane bo jeden burak raz pochwali się jaką normę umie zrobić i później wszyscy muszą się męczyć. Jak ktoś szanuje swoją rodzinę i swoje zdrowie to nie pójdzie tam pracować bo nawet jak będzie zarabiał 5000zł to później zdrowia sobie nie kupi a przypominam że do emerytury daleko. A w Niemczech w takim samym magazynie Kauflandu to co się dzieje u nas jest nie do pomyślenia, a tam zarobi się dużo więcej. Ale my mamy polskich kierowników więc oni muszą się wykazać - Polak Polakowi wilkiem jednym słowem. Awans to tylko tak jak ktoś wcześniej napisał co najwyżej na retrakowego. Może kilku osobom udało się tam dostać na jakieś stanowisko ale to nieliczni a i awans niepewny. Zawsze po jakimś czasie są zmiany kadry "niższej" bo takie zarządzenie z Niemiec przychodzi. Więc bardzo proszę niech idą popracować ci co słyszeli od znajomych że jest tam tak zajebiście, bo kasa konkretna. Zobaczą sami na własne oczy i może dowiedzą się przy okazji ile ludzi tam nerwów i zdrowia straciło.

281

To co już Ukraińcy nawet tam nie chcą pracować :)

91

Co tu za kierowniczyna się wymądrza ??! Nie ma kto na Ciebie robić że tak na siłę produkujesz się zachwalając tą śmieszną robotę???Nie wal komentarzy z dziesięciu nicków jak niedorozwój tylko się zaloguj!!! Są firmy gdzie ludzie pracują i się nie zwalniają. To chyba powinno dać do myślenia. No ale przecież z województwa też ludzi można zwozić tak jak to robią inne śmieszne firmy!!! Tak że stawiajcie na pracowników z województwa i poza nim :)))

131

Powiem tylko tyle-porządne firmy się nie ogłaszają.Cieszę sie tylko że mają problem z chętnymi do pracy😊

80

jak wam się robić nie chce to bracia z Ukrainy przyjadą i zrobią co do zrobienia a za rok UK wykopie odrzut który wyjechał z PL i który (niestety) wróci i dalej będzie odrzutem nadal.

43

W kauflandzie jest tak spoko, że firma musi dawać artykuły sponsorowane, żeby znaleźć pracowników.

80

dobry pracodawca nie potrzebuje reklamy, sami pracownicy ustawiają sie w kolejce do zakładu , nawet za przeciętne pieniądze

81

za 1500 zł ? ;-)

62

Ludzie zdradzę Wam pewną tajemnicę. W Kauflandzie jest przez pierwszy rok lub dwa lata ciężko. Bo to jest taki test dla pracownika. A po tym czasie jak dobrze pracujesz to masz awans jak w banku. Ilu ludzi porobiło kariery zaczynając w magazynie. Warto się przemęczyć trochę na początku a potem masz dużo lepiej. Ale wielu rzuca pracę po miesiącu lub po 3 i ma pretensje - oni nie zdali testu.

624

Ha ha jestem ciekaw ile zapłacili tym którzy wychwalaja Kaufland.ludzie weźcie sobie młotek i tak zdrowo sie nim no wiecie

121