Centrum Piotrkowa zakorkowane

Tydzień Trybunalski Sobota, 24 stycznia 201536
Zamknęli dla ruchu ul. Rolniczą na odcinku od Spacerowej do Lelewela. Mało tego, trwa remont ulicy Wojska Polskiego...

Zamknięty został kolejny odcinek drogi, co sprawiło, że kierowcy nie mogą wjechać w Sienkiewicza od strony Wojska Polskiego. - W godzinach szczytu na skrzyżowaniu Słowackiego i Toruńskiej dzieją się dantejskie sceny - apeluje mieszkaniec miasta. Co na to nasza „drogówka”?

 

- W naszym mieście występuje bardzo uciążliwy problem, którego (jak zawsze) nie widzą wszystkie osoby, od których zależy, by mieszkańcom żyło się lepiej - napisał do naszej redakcji mieszkaniec Piotrkowa. - Remont ul. Wojska Polskiego wymusza przeniesienie sporego ruchu na równoległą ul. Słowackiego. W godzinach szczytu komunikacyjnego (rano, przed godz. 8 i po południu, po godz. 15) na skrzyżowaniu Słowackiego i Toruńskiej (miejsce krzyżowania się strumieni pojazdów na objazdach) dzieją się dantejskie sceny! Krzyżują się tu dwa korki komunikacyjne. Pokonanie tego skrzyżowania zabiera bardzo dużo czasu, a kierowcy niestety nie ułatwiają sobie wzajemnie życia. Sytuacja ta jest zupełnie niezauważana przez władze miasta i policję. Zdesperowani kierowcy decydują się na bardzo ryzykowne, wymuszające przejazd manewry. Nieszczęście blisko - ostrzega piotrkowianin.

 

- Słowackiego, Piłsudskiego czy Roosevelta to ulice, gdzie są proste odcinki drogi, więc w jaki sposób kierowcy mieliby wymuszać pierwszeństwo? U zbiegu Słowackiego i Toruńskiej są oczywiście zatory drogowe, samochody wyjeżdżające z Toruńskiej muszą dłużej czekać i wyjeżdżają zwykle wtedy, kiedy przejazd kolejowy na Słowackiego jest zamknięty. Na Piłsudskiego ruch odbywa się w miarę płynnie, choć i tam jest więcej samochodów, bo przeniósł się tam ruch z Wojska Polskiego. Dodatkowo ulica Rolnicza jest obciążona, ale... żeby było lepiej, najpierw musi być trochę gorzej - komentuje podinspektor Artur Szczegielniak, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Komendzie Miejskiej Policji w Piotrkowie.

 

Wg zaniepokojonego problemami komunikacyjnymi mieszkańca miasta wystarczyłoby postawienie w najbardziej newralgicznym miejscu policjanta kierującego ruchem w godzinach szczytu. - Ale w którym miejscu mielibyśmy postawić tam policjanta? Przed Toruńską jest ulica Wojska Polskiego, więc nie widzę potrzeby postawienia policjanta w miejscu, gdzie pojazdy skręcają w drogę jednokierunkową - mówi szef „drogówki”.

Generalnie życie zmotoryzowanych mieszkańców komplikuje fakt, że wschodnia część miasta oddzielona jest od zachodniej torami kolejowymi. Głównym ciągiem komunikacyjnym jest więc ulica Wojska Polskiego. - Mamy jeszcze Piłsudskiego i Roosevelta, ale ta ostatnia również jest z przejazdem kolejowym. Ruch z Wojska Polskiego przeniósł się częściowo na Słowackiego, ale również na Piłsudskiego. Niemniej jednak ruch jest zwiększony, mamy korki i duże utrudnienia dla wszystkich kierujących, również dla tych, którzy korzystają z komunikacji publicznej. Niestety ul. Wojska Polskiego wymaga gruntownego remontu, a to z kolei wymaga czasu i na to nic nie poradzimy. Samochodów mamy w mieście o wiele więcej niż było jeszcze kilka lat temu. Trudno wybudować nagle jakąś nową arterię z dwoma pasami ruchu w jednym kierunku. W przypadku Słowackiego nie dało się zrobić dwóch pasów w jednym kierunku, natomiast zwężenie tej ulicy spowodowało wg mnie polepszenie bezpieczeństwa, dlatego, że nie ma na siłę wyprzedzania „na trzeciego”. Ruch odbywa się wolniej, ale jest bezpieczniej - twierdzi naczelnik.

 

as

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

3

2


Komentarze (36)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gośc 21 ~gośc 21 (Gość)24.01.2015 08:54

To co Gierek zrobił dla Piotrkowa to jest i przez tyle lat władze niczeg nie zrobiły bo nawet dziur na W-Z nie ma kto zalatać ,to pokazuje jak nieudolna jest władza w Piotrkowie .

84


sklave sklaveranga24.01.2015 08:45

Cytuję:
żeby było lepiej, najpierw musi być trochę gorzej - komentuje podinspektor Artur Szczegielniak, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Komendzie Miejskiej Policji w Piotrkowie.


No właśnie panie naczelniku. Chce pan siedzieć w cieplutkim biurze to może wpierw stanąłby pan na skrzyżowaniu i poregulował ruchem. No chyba tego pan jeszcze nie zapomniał? Panie prezydencie drogowcy mają takie przenośne sygnalizacje świetlne wystarczy tylko dobra wola. No tak powie pan że nie ma na to funduszy w budżecie. A zabrać paru urzędnikom premie albo pójść za przykładem burmistrza Błaszek który oddaje połowę pensji na najpilniejsze zadania do realizacji.
Sprawujący władzę potrafią tylko bałaganić za przeproszeniem burdel robić i z tego cieszyć się bo premie jeszcze zainkasują za wprowadzone oszczędności i dobrą organizację pracy.
Więcej na http://sklave.manifo.com/wiadomosci-lokalne

42


bingo ~bingo (Gość)24.01.2015 08:43

Rozwiązanie jest proste...zrobić tam rondo:)Przynajmniej na czas remontu.

10


Marcin Marcinranga24.01.2015 08:37

Remonty ale dużym problemem są też sami kierowcy którzy się boją spowalniają ruch oraz swoim niepewnym zachowaniem wprowadzają zamieszanie. Korki są w każdym mieście, ale w dużych miastach ludzie potrafią jakoś sprawnie podróżować. Niestety w PT jest to niemożliwe.

94


Alojzy ~Alojzy (Gość)24.01.2015 08:21

Piotrkow jest naprawde tak wielkim miastem ze mozna auto zostawic w domu i isc sobie na pieszo lub pojechac komunikacją......

114


ten tego ~ten tego (Gość)24.01.2015 08:21

No i fajnie..... nareszcie mozna poczuc klimat Łodzi albo Warszawy

51


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat