metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
gość ~gość (Gość)13.10.2017 13:30

A jaką przyszłość ma student w Piotrkowie? No chyba po ich ukończeniu tylko praca jako kierowca w mzkach za 1800 zł plus premia albo u Hearinga. Masakra to miasto, ale mediateka najważniejsza.

205


okok ~okok (Gość)15.10.2017 19:04

A po co studiować w Piotrkowie Tryb. Ofert pracy zero (no, chyba, że na kasie) a nawet jak jest, to przydzielona drogą protekcji i korupcji.
Dla kogo powstanie ta mediateka?

51


assa ~assa (Gość)16.10.2017 08:13

Studia?Po co to komu?Dziś brakuje zawodowców! Hydraulik,gazownik,elektryk... W tym momencie można spotkać takich ale to ci,co po prostu smykałkę mieli.Cenią się,bo wiedzą,że ich mało!Brygady terminy pozajmowane mają na caly przyszły rok! A ja pracowałam na magazynach z mgr :D takie z nich "magistry" z ambicjami.

33


cynik ~cynik (Gość)13.10.2017 12:59

Do końca lat 80-tych studia wyższe stanowiły wyznacznik jako takiego poziomu kształcenia. Studiowali ci ,którzy mieli wiedzę ,która pozwoliła im tę naukę kontynuować ,na jako takim poziomie. A potem ruszyła komercja. Miasto 50 tys. i trzy "szkoły wyższe"...No i po latach rozgoryczenie. Mgr-ów na pęczki a ślusarza ...nie można znależć. Podsumowując.Wszystko wraca do "źdródła"...Uczelnie wyższe tylko w dużych miastach i egzaminy wstępne odsiewające od razu "ziarno od plew"...

192


UJK ~UJK (Gość)13.10.2017 15:35

Ten UJK to dno. Totalny badziew. Serio - uniwersytet w 60tyś mieście? Poziom nauczania sięga mułu.

85


Witek ~Witek (Gość)13.10.2017 08:18

Marna uczelnia nie ma tu przydatnych kierunków a większość to licencjaty więc co komu po takich studiach do niczego nie przydatnych. Ogólnie mówiąc studia to lipa jak ktoś jest rozgarnięty to więcej wie i ma prace i dobrze zarabia bez studiowania

127


Pierre Dolevas ~Pierre Dolevas (Gość)15.10.2017 00:41

Ale czy zmniejszenie ilości studiujących w Piotrkowie powinno być powodem do zmartwień? A czy to tylko studentów w Piotrkowie ubyło? Ubyło mieszkańców, ubyło zakładów pracy, ubyło szkół, ubyło taksówek, ubyło kamienic, ubyło połączeń kolejowych i autobusowych, ubyło drzew, ubyło państwowych przychodni lekarskich, i wielu innych rzeczy ubyło. Nawet na tym forum ubyło myślących komentatorów. Głupoli tylko nie ubywa. I problemów też nie ubywa. Takie życie.
Wróćmy jednak do tematu. Może problemem są mało interesujące kierunki studiów oferowane na lokalnych uczelniach? Gdybym miał studiować, to w Piotrkowie nie ma żadnego kierunku, który by mnie zainteresował. Tak, uważam, że studiować powinno się to, co nas interesuje, a nie byle co, byle mieć "papier". Czy rynek pracy jest w stanie wchłonąć taką ilość pedagogów, filologów, historyków, czy absolwentów zarządzania i administracji? Albo resocjalizacji? Owszem, ci ludzie znajdą pracę, ale tylko nieliczni zgodną ze swoim wykształceniem. Większość będzie musiała się "przekwalifikować". Więc może lepiej poświęcić te 5 lat na skończenie kierunku, który da większą szansę na znalezienie interesującej pracy? Może jednak warto ruszyć cztery litery na studia do innego miasta? Jest jeszcze jeden czynnik, który wpływa na zmniejszenie liczby studentów: dziś już nie trzeba "uciekać przed wojskiem".
Nie ilość jest ważna, a jakość. Właśnie pojawienie się wielu uczelni z wieloma dziwacznymi kierunkami, które prawie każdy może skończyć, spowodowało spadek wartości wyższego wykształcenia.
Mnie nie martwi spadek ilości studiujących w Piotrkowie. Jedynymi osobami, które może to martwić, są wykładowcy wspomnianych uczelni. Chyba nie trzeba objaśniać, dlaczego. Dziwi mnie tylko, dlaczego filia UJK nie uruchomi w Piotrkowie kierunków takich jak informatyka, czy matematyka. Na kierunki techniczne czy przyrodnicze nie liczę, bo one wymagają odpowiedniego (drogiego) zaplecza. Choć akurat kierunki techniczne być może dałoby się uruchomić we współpracy z firmą Haering. Realne byłyby też kierunki rolnicze (we współpracy ze szkołą w Bujnach), o czym wspominał tutaj kiedyś bodajże użytkownik Piotr.

71


gość ~gość (Gość)19.10.2017 08:21

Szkoda, że portal lokalnej gazety zamiast promować swoje miasto, systematycznie deprecjonuje jego wartość. Jasne, zrezygnujmy z uczelni, mediateki, imprez kulturalnych, zostawmy biedronki i hearinga, poziom miasta od razu wzrośnie i wszystkim będzie żyło się lepiej. Uczelnia jest i bardzo dobrze, że jest. Nie ma przymusu studiowania na niej, jest to kwestia wyboru. Ale jeśli już ktoś takiego wyboru dokonał - uszanujmy to i nie plujmy wciąż we własne gniazdo, bo to bardzo słabe

40


gall anonim ~gall anonim (Gość)15.11.2017 19:15

Pogadajmy o poziomie radia Strefa!?

20


Piotrkowianin Piotrkowianinranga14.10.2017 12:58

Cytuję:
Jeszcze pięć lat temu studiowało tam ponad 3,5 tysiąc studentów.


Zagadka: czy autor powyższego zdania skończył jakieś studia?

100


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat