Uważam, że kobieta nie miała na myśli oczernienia męża, a wołała o pomoc i ośmieszyła "pomagających policjantów".
Czy mając dzieci nie chciala normalnej rodziny, a męża w domu zamiast na "służbie" alkoholowi? Najgłośniej chce się wypowiedzieć ten kto pod pseudonimem, a brak odwagi prawdziwej.

21

A ja myślę że jeśli nie chcą być razem to po prostu się rozstać A nie opisywać wszystkie swoje brudy i cały Piotrków się śmieje bo większość wie o co tam chodzi i o kogo ! Wstyd i jeszcze raz wstyd!!!! A jak nie wiadomo o co chodzi .......

23

Oczywiscie. Potępić ją. Bo się poskarżyła. Lepiej być tymi, które przez mężów pseudopolicjantow w domu mają horror i nic do powiedzenia?
Odezwala sie, a Ci co wiedzą, ze to prawda znieść teraz nie mogą, bo cisza juz ustala. Jak był cudowny i niewinny to czemu jeszcze sam "znęcającej" się żony nie zostawił?

31

ROBIŁ Z SIEBIE PANA KOMENDANTA, aż tu nagle ...

21

A może któryś z kolegow policjantow potwierdzilby, że ów "mąż" to fajny, bezalkoholowy gość

31

Przecież jeśli to nieprawda, to żadnemu policjantowi włos z głowy nie spadnie.
"Jak nie wiadomo o co chodzi... o kogo..."
Taka zła, a on spokojny abstynent haha

21

Więc dlaczego się nie rozstali?
Ona "zła"?, a On ją "kocha"?
Tylko jeszcze bardziej kocha kieliszek!

31

Żaneta O. Brawo Ty!!! Najwięcej mają do powiedzenia te żony, co znają sytuację, a żadna by takiej nie chciała, bo z alkoholikiem żadna by rady nie dała. Szkoda małżeństwa, ale bez chęci alkoholika na leczenie jeszcze zaden sam z tego nie wyszedł. A zaden alkoholik nie przyznal, ze alkoholikiem jest. Pewnie ma rodzinę, ktora chetnie mu terapie pomoze przejść.
Pomówienia o zdradę dokuczają tym, którzy wiedzą, że na lepsze zycie Cie stać! Głowa do góry!
Brawo Ty!!!

22

Dlaczego każdy odgórnie zakłada winę policjanta.
Poskarżyła się. A może wymyśliła a nie poskarżyła???
Niejednemu pewnie oko by zbielało gdyby poznał prawdę, a nie wersje małżonki. Ale wiadomo - kobieta zawsze bezbronna, a mężczyzna łotr.
Większość tych komentarzy i tak pisze ona sama wiec pozdrowienia dla niej. ŻENADA.
Wszystko wraca i sama zachłyśnie się własnymi kłamstwami. Gdyby podłączyć ją mieli pod wykrywacz kłamstw, zapadłaby się pod ziemie. Jak zawsze, gdy trzeba wyjśnic to co nabruzdzila. Niedługo sprawa się wyjaśni i to Jej będzie głupio. Drogie forum - żyjcie z oceniania nie znając faktów! Gratulacje!

45

Alkoholik zawsze ma wytlumaczenie. Wymyslił zdradą zakryć alkohol.
Alkohol niszczy wszystko, każdy związek, każda miłość. Nieprzespane noce, strach i nerwy zostają w głowie na zawsze.
A druga strona medalu to ta, że jak pije to nich pije, póki to "nas" nie dotyczy. Chorobe się leczy, a nie udaje, że jej nie ma albo sama minie.

51