sztandarowa akcja charytatywna piotrkowskiego Towarzystwa Dobroczynności dla Chrześcijan, organizowana cyklicznie, dwa razy do roku, wiosną i jesienią w latach 1911-1914. Po raz pierwszy akcja odbyła się w 1911 roku. Pomysłodawczyniami i organizatorkami Dnia Wrzosu były członkinie wspomnianego towarzystwa. Dzień Wrzosu można uznać również za jedną z pierwszych, tak profesjonalnie przygotowanych i przeprowadzonych akcji charytatywnych w Piotrkowie przed wybuchem I wojny światowej. Choć do nazwania akcji użyto miana powszechnie występującej rośliny, bynajmniej nie chodziło o jej uczczenie. Celem akcji była pomoc dzieciom. Jak donosiła „Kronika Piotrkowska” „ (…) niedziela była istotnie Dniem Wrzosu. Od wczesnego ranka zacne piotrkowianki zajęły swe posterunki, i mimo całodziennej wichury wytrwały na stanowisku. Nic więc dziwnego, że każdy był przyozdobiony gałązką rośliny naszych lasów[i]. W sumie akcja przyniosła 918 rubli dochodu, które złożono do 40 puszek. Rezultat znakomity - pisał reporter wspomnianej „Kroniki…” - biorąc pod uwagę powtórny dzień kwiatka w roku bieżącym, krótkość dnia i brak wszelkiego rodzaju atrakcji i zabawy, których Towarzystwo Dobroczynności unikało, by nie były rozstrojem w stroju urzeczywistniania ofiarności płynącej z serca, jako cnoty chrześcijańskiego miłosierdzia[ii]. Hojność piotrkowian w tym dniu zapewniła półroczny byt trzem istniejącym w owym czasie w mieście ochronkom dla dzieci. Na ich rzecz bowiem członkinie Towarzystwa Dobroczynności kwestowały na piotrkowskich ulicach w Dniu Wrzosu. „W hojności tej brali udział wszyscy, bez różnicy stanu i zawodu, młodzi i starzy, nawet dzieci małe wyciągały rączki dla skarbony, by na biedne dzieci wrzucić otrzymaną od rodziców dziesiątkę (10 kopiejek przyp. aut.) i przypiąć gałązkę wrzosu[iii].
[i] „Kronika Piotrkowska” 41/1911